Ktoś odpalił petardy przy schronisku w Tarnobrzegu
Do zajścia doszło w nocy z piątku 29 grudnia na sobotę 30 grudnia. Ktoś wpadł na pomysł, aby odpalić petardy przy schronisku dla zwierząt Machowiaków w Tarnobrzegu.
Mamy bardzo chore zwierzęta, z wieloma psychicznymi zaburzeniami oraz te po ciężkich operacjach ratujących życie. One nie dadzą rady. Kim trzeba być żeby w takim miejscu drwić z bezdomności. Bydlaku!! Odpowiesz za to” – pisali pracownicy tarnobrzeskiego schroniska w poście na swoim profilu „Tarnobrzeskie Stowarzyszenie"Chrońmy Zwierzęta" Schronisko u Machowiaków”.
ZOBACZ: Królicza kawiarnia Hunny Bunny powstanie w Rzeszowie. Będzie limit wiekowy?
Ruszyła zbiórka na pomoc dla schroniska w Tarnobrzegu
Celem uruchomionej zbiórki jest zapewnienie zwierzętom leków, jedzenia i innego potrzebnego wsparcia.
Jakaś niemoralna, chora osoba lubiąca ból innych podłożyła petardy pod samym schroniskiem Machowiaków na Podkarpaciu, w miejscowości Tarnobrzeg. Ta tragedia jak się domyślacie nie wpłynęła dobrze na psychikę psów jak i opiekunów – czytamy w opisie zbiórki.