Kto wypłaci odszkodowanie za zakażenie legionellą?
Według ustaleń Prawo.pl najwięcej przypadków legionellozy, czyli choroby układu oddechowego, stwierdzono dotąd na Podkarpaciu (w środę było to 154 pacjentów; zmarło 16 osób). Wywołuje ją legionella, bakteria, która - jak podaje sanepid - występuje w wodzie i rozmnaża się w temperaturze 20-50 stopni Celsjusza. Mateusz Karciarz z Kancelarii Radców Prawnych Jerzmanowski i Wspólnicy podkreśla na łamach Prawo.pl, że dochodzenie odszkodowania, czy zadośćuczynienia po zakażeniu bakterią legionella jest możliwe po ustaleniu źródła zakażenia i tego, kto za zakażenie odpowiada.
Bez tego wiemy tylko, że ktoś jest zakażony. Nie wiemy więc, do kogo kierować roszczenia odszkodowawcze - podkreśla Mateusz Karciarz w artykule Prawo.pl.
ZOBACZ: Ulewne deszcze na Podkarpaciu. Połamane drzewa na ulicach Dębicy
Dochodzenie epidemiologiczne wskaże źródło zakażenia
Jak przypomina Prawo.pl nie ma jeszcze wyników dochodzenia epidemiologicznego, które ma ustalić źródło zakażenia. Pierwszym podejrzanym w sprawie zakażeń legionellą są rury, czyli sieć doprowadzająca wodę.
Odpowiedzialność cywilnoprawna firm wodociągowo-kanalizacyjnych funkcjonuje na zasadzie ryzyka. Odpowiedzialność tych przedsiębiorstw jest więc bardziej rygorystyczna. Oznacza to, że przedsiębiorstwo odpowiada za zdarzenie, chyba, że jest w stanie udowodnić, że dana szkoda powstała wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności - wyjaśnia na łamach Prawo.pl Mateusz Faron z Kancelarii Radców Prawnych Jerzmanowski i Wspólnicy.
Jak starać się o odszkodowanie?
Dodaje też, że osoba, która stara się o odszkodowanie, musi wykazać szkodę oraz związek przyczynowy pomiędzy szkodą a zdarzeniem (działalnością przedsiębiorstwa).
W tym wypadku zatem to, że zakażenie skutkowało określoną szkodą, dana bakteria spowodowała zakażenie u konkretnej osoby, a nadto że bakteria pojawiła się wskutek doprowadzenia wody z sieci wodociągowej - doprecyzowuje Mateusz Faron na łamach Prawo.pl.
Według informacji Prawo.pl znana jest co najmniej jedna sprawa zakażenia legionellą, w której sąd przyznał poszkodowanemu mężczyźnie odszkodowanie od Zakładu Usług Komunalnych.
Polecany artykuł: