Kot wyłączył prąd w całej wsi na Podkarpaciu. Musiała interweniować straż

i

Autor: Fot. Ochotnicza Straż Pożarna/Cygany

Wydarzenia

Kot wyłączył prąd w całej wsi na Podkarpaciu. Musiała interweniować straż

2024-05-22 8:05

Do nietypowej interwencji zmuszeni byli strażacy z Tarnobrzega na Podkarpaciu, którzy zostali wezwani do kota. Zwierzę wspięło się na szczyt słupa energetycznego i nie mogło poradzić sobie z samodzielnym zejściem. Na miejsce musieli przyjechać również pracownicy pogotowia energetycznego.

Kot wyłączył prąd w całej wsi na Podkarpaciu

O poranku straż pożarna w Tarnobrzegu otrzymała informację, że na szczycie słupa energetycznego w miejscowości Cygany, znajduje się kot. Zwierzę wyglądało na przerażone i nie mogło sobie poradzić z samodzielnym zejściem z wysokiego słupa. - Sytuacja była niebezpieczna ze względu iż zwierzę było narażone na niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia – informują strażacy.

Na miejsce natychmiastowo wysłano zastęp z lokalnej jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Cyganach. Po przybyciu na miejsce i przeprowadzeniu wstępnej oceny sytuacji strażacy stwierdzili, że dla bezpieczeństwa działań konieczne będzie zaangażowanie pogotowia energetycznego w celu odłączenia zasilania. Dodatkowo poprosili o wsparcie w postaci autodrabiny z Państwowej Straży Pożarnej w Tarnobrzegu – relacjonują strażacy.

Uwięziony kot na słupie. Zajął się nim sołtys

Jak relacjonują strażacy w swoich mediach społecznościowych, „mieszkańcy informowali, że kot był uwięziony na szczycie słupa przez dłuższy czas, niezdolny do samodzielnego zejścia”.

Na miejsce przybyła autodrabina z Tarnobrzega, umożliwiając strażakom dotarcie do kotka. Po dotarciu i zabezpieczeniu zwierzęcia, strażacy mogli bezpiecznie zjechać z nim na dół. Kot, wyglądający na bezdomnego, miał jednak szczęście - został przygarnięty przez sołtysa wsi Cygany - relacjonują mundurowi. 

Chabrowa łąka na Podkarpaciu