Powrót do szkół
Od 1 września dzieci wróciły do większości szkół na Podkarpaciu. W pięciu miejscach jednak lekcje czasowo zawieszono - powodem były zachorowania na COVID-19 wśród nauczycieli i kwarantanna. O szczegółach informowaliśmy w artykule poniżej:
W szkołach wprowadzono różne rozwiązania, które mają minimalizować ryzyko zakażenia koronawirusem. Dzieci mają dbać o higienę, nie dzielić się jedzeniem i przyborami szkolnymi. W niektórych szkołach wymagane są maseczki. Dodatkowo wprowadzono przerwy wyznaczane przez nauczycieli, a nie szkolny dzwonek, co pozwala uniknąć tłoku na korytarzach, a na teren placówek nie mogą wchodzić osoby postronne, nawet rodzice.
Czy to oznacza, że w szkołach jest bezpiecznie? Pod koniec wakacji w mediach pojawiały się informacje o masowym odchodzeniu nauczycieli z pracy w obawie o swoje zdrowie. Czy to prawda?
Koronawirus: Nauczyciele masowo odchodzą z pracy?
O masowych odchodzeniu nauczycieli z pracy w drugiej połowie sierpnia można było przeczytać w kilku źródłach:
"Nauczyciele w całej Polsce rezygnują z pracy. Mówią, że gra jest niewarta świeczki. Pieniędzy żadne, a zagrożenie zdrowia i życia bardzo duże. Tylko w ostatnim tygodniu pojawiło się na kuratoryjnych stronach ponad 3 tysiące nowych ofert pracy. Najwięcej na Mazowszu, Dolnym Śląsku, Śląsku..." - pisało naszemiasto.pl.
"Nauczyciele od kilku tygodni mówią, że polskie szkoły nie są przygotowane na powrót do tradycyjnej formy nauki. Efekt? Znaczący wzrost liczby nauczycieli, którzy zdecydowali się przejść na świadczenie kompensacyjne" - wyliczała gazetaprawna.pl.
"Zaczęły pojawiać się obawy, że przez pandemię koronawirusa może zabraknąć nauczycieli. Okazuje się bowiem, że wielu z nich decyduje się na rezygnację z pracy, by w ten sposób zwiększyć swoje bezpieczeństwo" - pisał serwis o2.pl.
Czy to oznacza, że na Podkarpaciu brakuje nauczycieli? Czy są wolne miejsca pracy w szkołach?
Oferty pracy dla nauczycieli na Podkarpaciu
Czy nauczyciele masowo rezygnują też z pracy w szkołach na Podkarpaciu? Wiele wskazuje na to, że niekoniecznie. Na stronie Podkarpackiego Kuratorium Oświaty można znaleźć 9 ofert pracy dla nauczycieli, z czego 3 to oferty `na zastępstwo i 4 jako nauczyciel w przedszkolach. W tym zaledwie jedna z ofert to godzinowo pełny etat.
i
Więcej ofert można znaleźć w regionie, ale i tu pracy nie znajdą na przykład nauczyciele poloniści czy historycy. Poszukiwani są głównie nauczyciele języków obcych (po kilka godzin w danej szkole), do pracy w przedszkolach i nauczyciele przedmiotów ścisłych - tu jednak etaty nie są pełne.
Wszystko wskazuje więc na to, że na Podkarpaciu trudno mówić o brakach w kadrach nauczycielskich. Ofert pracy jest stosunkowo niewiele, a młodzi nauczyciele, zwłaszcza ci dopiero po studiach mogą mieć spore problemy ze znalezieniem zatrudnienia.
Wszystkie oferty pracy dla nauczycieli dostępne są TUTAJ.
