Uruchomiono zbiórkę na rzecz dziecka 27-latki z powiatu niżańskiego
Nic nie zwróci mu mamusi, ale ta zbiórka może finansowo zabezpieczyć choć na chwilę jego przyszłość. Odzew już jest ogromny.
Leoś to synek zmarłej na oddziale zakaźnym 27-latki. Przypomnijmy, że kobieta urodziła chłopca w szpitalu w Nisku, następnie trafiła do Łańcuta, bo była zarażona koronawirusem. Niestety, jej życia nie udało się uratować - młoda mama zmarła na sepsę.
Teraz w seci ruszyła zbiórka na rzecz maluszka:
"Leoś jest chłopcem, który tylko przez chwilę był z swoją mamą...
Nic nie jest w stanie zwrócić Leosiowi mamy, ale jestem przekonana, że zebrane pieniądze ułatwią mu i jego tacie stawienie czoła problemom dnia codziennego.
Emilia była aplikantką adwokacką (ORA Rzeszów), która była bardzo zaangażowana w swoją pracę, była sumienna, przyjazna, pomocna. Ciężko pogodzić się z tak nagłą stratą tej niesamowitej osoby. Jestem dumna, że mogłam być jej patronem i przyjaciółką...
Bardzo proszę o pomoc w tych bardzo trudnych dla ojca i dziecka chwilach" - pisze organizatorka zbiórki.
Polecany artykuł:
Założony cel zbiórki to 100 tysięcy złotych. Zaledwie w jeden dzień udało się zebrać ponad połowę tej kwoty. Nie brakuje też cieplych słów od internautów:
"Rośnij zdrowo Leosiu"
"Mam nadzieję że się wszystko się ułoży ;))))"
"W poczuciu zawodowej solidarności... Strasznie smutna historia. Trzymam kciuki za dobre czasy dla maluszka!"
"Trzymaj się maluszku, dużo zdrowia dla Ciebie I calej Twojej rodziny"
Link do zrzutki znajdziecie TUTAJ: https://zrzutka.pl/6j7tpp