Kontrole domów w Stalowej Woli
Od początku rozpoczęcia sezonu grzewczego na terenie województwa podkarpackiego trwają kontrole rodzaju źródła ogrzewania, pomieszczeń kotłowni, składu opału czy jakości stosowanego paliwa.
W trakcie kontroli mogą zostać pobrane próbki popiołu z paleniska celem wykonania badań jego składu przez akredytowane laboratorium. Naczynia na popiół są zamykane i zabezpieczane plombą z numerem w obecności osoby kontrolowanej – informuje Urząd Miasta Stalowej Woli, w której ostatnio przeprowadzono 60 kontroli.
Jak czytamy, pięć z nich zakończyło się wnioskiem o ukaranie właścicieli z uwagi na nieprawidłowy rodzaj spalanego paliwa stałego.
W przypadku stwierdzenia funkcjonowania pieca na paliwo stałe niespełniającego warunków określonych w uchwale antysmogowej, osoba kontrolowana zostanie poinformowana o granicznym termie wymiany kotła oraz otrzyma ulotkę informacyjną na temat zapisów uchwały antysmogowej - informuje urząd.
ZOBACZ: Hokejowy klub z Sanoka w kryzysie finansowym. Trwa zbiórka pieniędzy
Czy można nie wpuścić kontrolera?
Osoby, które otworzą drzwi kontrolerom są zmuszone to umożliwienia przeprowadzenia kontroli, a utrudnianie wykonywania pracy urzędnikowi może grozić zastosowaniem art. 225 § 1 Kodeksu karnego.
„Kto osobie uprawnionej do przeprowadzania kontroli w zakresie ochrony środowiska lub osobie przybranej jej do pomocy udaremnia lub utrudnia wykonanie czynności służbowej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”