Zapowiada się kolejny powrót zimy… tej zimy. Jak przewidują synoptycy, tym razem będzie mu towarzyszyło ochłodzenie.
Przypomnijmy, że zimowa pogoda dała się we znaki kierowcom przed weekendu 21 i 22 stycznia. Intensywne opady śniegu, a później deszczu ze śniegiem nie szły jednak w parze z ujemnymi temperaturami, które pozwoliłyby utrzymać się warstwie śniegu dłużej niż tylko kilka dni. Jak się okazuje, temperatura spadnie na koniec stycznia. Miejscami nawet znacząco.
Jak zapowiadają synoptycy do Polski nadciąga zimny front. Da się on odczuć na przełomie stycznia i lutego. Temperatura na terenie całego kraju będzie obniżała się stopniowo. Jej obniżenie odnotowano już w poniedziałek 23 stycznia. We wtorek spadała poniżej zera.
Mróz w styczniu nawet do -18 stopni
Synoptycy zapowiadają, że nad Polskę na sam koniec stycznia napłyną arktyczne masy powietrza. Szczególnie da się je odczuć po 25 stycznia. We wschodniej części Polski temperatura spadnie nawet do -18 stopni Celsjusza. Zgodnie z przewidywaniami jej wahania będą zaczynać się od -15 stopni Celsjusza.
Ochłodzenie poczują także mieszkańcy Podhala. Tu temperatura w najbliższych dniach spadnie do -13 stopni.
Polecany artykuł: