Keanu Reeves w bolidzie Formuły 1. Wyjątkowy projekt znanego aktora

Spis treści

1. Wyjątkowy serial o zespole Brawn GP. Keanu Reeves w bolidzie F1
2. Hollywoodzki aktor i mistrz F1. Wyjątkowe spotkanie

Wyjątkowy serial o zespole Brawn GP. Keanu Reeves w bolidzie F1

Serial poświęcony jest jednemu z ciekawszych wątków w historii Formuły 1, wątkowi dotyczącemu zespołu Brawn GP. Brytyjski inżynier wyścigowy Ross Brawn przejął ekipę za niewielkie pieniądze i uczynił z niej najmocniejszego gracza na torach wyścigowych w 2009 roku. Udało się stworzyć bezkonkurencyjny bolid, który przyniósł Jensonowi Buttonowi tytuł mistrzowski.

Keanu Reeves w serialu przeprowadza wywiady i przedstawia wspomnienia kierowców Formuły 1. Dzięki temu możemy dowiedzieć się o fascynujących zakulisowych historiach. Tych z toru, ale także tych nieco mniej związanych z samym ściganiem. Serial przeprowadza nas przez historię zespołu Brawn GP. Od trudnych początków, aż po drogę na szczyt.

Hollywoodzki aktor i mistrz F1. Wyjątkowe spotkanie

Hollywoodzki aktor to jednocześnie producent, prowadzący, a także narrator dokumentu. Jednym z głównych bohaterów jest wspomniany Jenson Button.

Keanu bardzo dobrze się przygotował, wiedział, o co ma mnie zapytać i wiedział, jakie emocje mi towarzyszyły przy zdobywaniu tytułu mistrza świata. Dokładnie wiedział, jak to wszystko zagrać i jak oddać to, co wtedy przeżywałem – stwierdził mistrz świata z 2009 roku w rozmowie z Anną Tatarską w „Dzień Dobry TVN”.

Keanu Reeves i Jenson Button w materiale „Dzień Dobry TVN” rozmawiali o produkcji, ale poruszyli też temat swoich pierwszych samochodów. Prawdopodobnie najnudniejszy samochód na świecie – powiedział Button o Vauxhall Cavalier. Ja natomiast jeździłem Volvo 122 – wyznał Keanu Reeves. Dodał jednocześnie, że żadnego samochodu nie da się porównać do bolidu F1. Dzięki realizowanej produkcji, aktor miał tę wyjątkową możliwość. Siedzenie w bolidzie Brawn, zwłaszcza na torze Silverstone, było bardzo szczególnym przeżyciem – stwierdził aktor w rozmowie z Anną Tatarską. ZOBACZ: TAKIMI SAOCHODAMI JEŻDŻĄ POLSCY SIATKARZE