Katarzyna Stoparczyk zginęła w wypadku. Prokuratura ma nowe ustalenia

2025-09-08 14:41

Prokuratura Rejonowa w Nisku przekazała nowe ustalenia w sprawie wypadku na trasie S-19 w Jeżowem na terenie Podkarpacia, w którym zginęła dziennikarka Katarzyna Stoparczyk oraz 57-letni mieszkaniec Łukawca Jerzy Ch. Na wtorek 9 września zaplanowało sekcję zwłok ofiar wypadku.

Katarzyna Stoparczyk zginęła w wypadku. Prokuratura ma nowe ustalenia

i

Autor: AKPA/KPP Nisko/ AKPA

Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu przekazała w poniedziałek, 8 września informację o wszczęciu śledztwa przez podległą jej Prokuraturę Rejonową w Nisku w sprawie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym, do którego doszło 5 września 2025 r. na drodze ekspresowej S-19, w rejonie Miejsca Obsługi Podróżnych w miejscowości Jeżowe. Postępowanie prowadzone jest w kierunku „nieumyślnego spowodowanie wypadku w ruchu lądowym, [...] którego skutkiem jest śmierć innej osoby lub ciężki uszczerbek na jej zdrowiu”.

Dotychczasowe ustalenia prokuratury

Z dotychczasowych ustaleń wynika, że w piątek, 5 września około godziny 14:45, na drodze ekspresowej S-19, kierujący samochodem marki Skoda Octavia, 29-letni mieszkaniec Niska Rafał S., najechał na tył pojazdu marki Skoda Scala, którym kierował 61-letni mieszkaniec Rzeszowa, Witold K.

 Skoda Scala poruszała się z niewielką prędkością i została uderzona przez najeżdżający, jadący w tym samym kierunku pojazd Skoda Octavia. Śmierć poniosło dwóch pasażerów, którzy podróżowali na tylnych siedzeniach – mówi nam prokurator Prokuratury Rejonowej w Nisku, Piotr Walkowicz.

Dziennikarka Katarzyna S. podróżowała w Skodą Octavia. 

Sekcja zwłok i dalsze badania wypadku

Na dzień 9 września 2025 r. zaplanowano przeprowadzenie sekcji zwłok Katarzyny S. i Jerzego Ch. w Zakładzie Medycyny Sądowej w Krakowie. Przyczynę wypadku pomogą ustalić biegli z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych.

 W tej chwili mamy pewne ustalenia wstępne, a na ostateczne ustalenia trzeba poczekać na zebranie całości materiału. Dopiero wtedy będzie można ostatecznie ustalić, co było przyczyną, kto doprowadził do tego zdarzenia drogowego i z jakiego powodu – mówi prok. Piotr Walkowicz.

Autokar staranował ogrodzenie targowiska, kierowca zmarł w szpitalu