senior telefon

i

Autor: www.pixabay.com

GORZYCE. 62-latka nie dała się nabrać na telefon od policjanta

2021-11-23 14:07

Mowa o 62-latce z Gorzyc pod Tarnobrzegiem. Do jej apteki na telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna, który podał się za policjanta. Powiedział, że oszuści podając się za seniorkę złożyli wniosek do banku o kredyt. Wtedy rzekomy policjant poprosił aptekarkę, aby ta zalogowała się na konto bankowe.

Wczoraj po godz. 13, na telefon stacjonarny jednej z aptek w Gorzycach, zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się za funkcjonariusza Policji. Fałszywy policjant poinformował kobietę, że na jej dane został złożony wniosek o przyznanie kredytu. Rozmówca informował zaskoczoną aptekarkę, że wyciekły jej dane z banku i poprosił ją o zalogowanie się do jej konta bankowego. - Po chwili do rozmowy włączył się inny mężczyzna, który także podał się za policjanta. Potwierdził tożsamość pierwszego mężczyzny i poinformował kobietę o wycieku danych umożliwiających dostęp do jej elektronicznej bankowości, a tym samym utraty pieniędzy - informują tarnobrzescy mundurowi.

CZYTAJ TAKŻE: Leżajsk: Tragiczny finał poszukiwań 81-letniego mężczyzny

Seniorka nie dała się oszukać!

Seniorka nie dała się jednak oszukać, a o sprawie poinformowała prawdziwych mundurowych. Dzięki temu uratowała oszczędności życia. Policjanci przypominają:

"Funkcjonariusze nigdy nie dzwonią i nie żądają informacji dotyczących loginów, haseł czy danych o przepływie środków pieniężnych. Nie należy nigdy takich danych przekazywać osobom trzecim"

W Rzeszowie robi się świątecznie! Na Rynku stawiają bożonarodzeniowe drzewko