Podpisana w piątek umowa między CORE a samorządem Rzeszowa przewiduje m.in. organizację i koordynację pracy wolontariuszy na terenie miasta; szkolenie wolontariuszy oraz udzielanie pomocy psychologicznej uchodźcom i wolontariuszom. Umowa przewiduje również wsparcie dla nieformalnych ośrodków dla uchodźców zlokalizowanych w mieście oraz dzielenie się wiedzą i doświadczeniem na temat zarządzania wolontariuszami i wsparcia dla uchodźców. Jak powiedział, w trakcie uroczystości prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek, samorząd włączył się w pomoc uchodźcom już od pierwszego dnia wojny. Podkreślił, że w pomoc zaangażowanych jest tysiące wolontariuszy. - To wielki wysiłek setek ludzi z Rzeszowa, urzędników, wolontariuszy, zwykłych mieszkańców. Przez nasz region i nasze miasto przeszło już ponad 1 mln osób, które uciekły z Ukrainy. Dokonaliśmy cudownych rzeczy – zaopiekowaliśmy się nimi i udzieliliśmy pomocy – mówił Fijołek.
CZYTAJ TAKŻE: Podkarpacie: Długie kolejki po paszport. Oddziały będą pracować również w sobotę
"Jesteśmy w kolejnym etapie pomocy uchodźcom"
Prezydent Rzeszowa dodał, że obecnie jesteśmy w kolejnym etapie pomocy uchodźcom.
- Potrzebujemy takich organizacji jak CORE, które pracowały już na rzecz uchodźców, ludzi poszkodowanych w kataklizmach i tragediach na całym świecie. Bo oni mają know-how, mają wiedzę, mają możliwości pomocy. Dlatego bardzo się cieszę, że dzisiaj będziemy mogli z panem Pennem, panem prezesem podpisać umowę – mówił Fijołek.
Natomiast Sean Penn przypomniał, że jego organizacja pracuje przy klęskach żywiołowych i innych katastrofach na całym świecie od wielu lat.
- Przede wszystkim chcę powiedzieć, że do tej pory nie widzieliśmy narodu, który w takim kryzysie uchodźczym, zaoferował tak wiele otwartych drzwi, od poziomu rządowego do poziomu indywidualnej rodziny. To jest inspirujące dla nas wszystkich. A to tylko sprawia, że chcemy współpracować z samorządami i innymi partnerami, takimi jak tu w Rzeszowie – dodał.
Aktor podkreślił, że pomoc dla uchodźców to nie będzie sprint, ale maraton. Dodał również, że konieczna jest współpraca organizacji, żeby pomóc jak największej liczbie osób, szczególnie dzieciom.
Polecany artykuł: