Tarnobrzescy policjanci zwracają uwagę na to, że w ostatnim czasie, na terenie powiatu tarnobrzeskiego, dochodzi do wielu wypadków z udziałem dzikich zwierząt. Do jednego z nich doszło dzisiaj w nocy. - Po północy, policjanci zostali wezwani na miejsce kolizji drogowej z udziałem dzikiego zwierzęcia. Do zdarzenia doszło w Siedleszczanach na drodze wojewódzkiej nr 985 (gmina Baranów Sandomierski). 67-letni mężczyzna, kierujący skodą, jadąc od Baranowa Sandomierskiego w kierunku Tarnobrzega, zderzył się z łanią. Dzikie zwierzę wybiegło nagle z zarośli i uderzyło w przednią szybę pojazdu, przebijając ją na wylot - informują policjanci.
CZYTAJ TAKŻE: Mężczyzna nie dostał szczepionki w szpitalu, bo był pijany! Uderzył pracownika i zniszczył szpitalne mienie
Ranny kierowca trafił do szpitala
Kierowca skody z urazem oka, trafił do szpitala pod opiekę lekarską. Był trzeźwy. Samochód posiadał liczne uszkodzenia m.in. wgniecioną karoserię, wybitą szybę, rozbity reflektor oraz zdeformowany błotnik.
Kolejny wypadek
Wczoraj o godz. 5.20, policjanci ruchu drogowego zostali wezwani do kolizji drogowej z udziałem sarny. Do zdarzenia doszło na drodze przy ul. Wisłostrada w Tarnobrzegu. Jak ustalili funkcjonariusze, 43-letni mężczyzna, kierujący fordem, jadąc drogą wojewódzką nr 871, zderzył się z sarną, która wbiegła pod pojazd. Zwierzę nie przeżyło. Kierowca pojazdu był trzeźwy i nie odniósł obrażeń.