Siłownie zamknięte, a oni ćwiczyli
Policjanci z Podkarpacia wciąż sprawdzają, czy przestrzegamy obostrzeń. Wypisują mandaty nie tylko za brak noszenia maseczek. Sprawdzają także, czy ptrzepisy są respektowane w galeriach handlowych, sklepach, komunikacji zbiorowej. 28 grudnia mundurowi z Dębicy kontrolowali kluby fitness. Ku ich zaskoczeniu jedna z siłowni była otwarta i pełna ludzi:
- Okazało się, że wbrew obowiązującemu zakazowi, jedna z siłowni działała. Podczas kontroli policjanci zastali w lokalu jedną osobę z obsługi i 15 ćwiczących osób. Wszyscy zostali wylegitymowani. Wobec nich prowadzone będą czynności wyjaśniające o wykroczenie - informuje policja.
Służbowe notatki trafią do sądu i sanepidu. Kary mogą być surowe, bo sięgające nawet 30 tysięcy złotych.
Obostrzenia od 28 grudnia
Przypomnijmy, że od 28 grudnia do 17 stycznia w Polsce obowiązuje szereg nowych obostrzeń. To między innymi:
- zamknięte sklepy odzieżowe w galeriach handlowych,
- zamknięte hotele (dostępne tylko dla wybranych grup społecznych),
- zamknięte stoki narciarskie.
Przedłużono też szereg innych obostrzeń. Poza zamkniętymi siłowniami to na przykład:
- posiłki w restauracjach tylko na wynos,
- limity w sklepach,
- limity w kościołach.
Godzina policyjna w sylwestra?
Choć pierwotnie mówiło się o godzinie policyjnej w sylwestra, ta ostatecznie nie będzie wprowadzona. Pojawił się za to apel premiera o bawienie się w kameralnym gronie:
- My godziny policyjnej nie wdrażamy, aby ona mogła być zastosowana, musielibyśmy, za zgodą pana prezydenta, wdrożyć stan wyjątkowy. Uważamy, że dziś nie jest to niezbędne, gdyż ustawa o stanie zagrożenia epidemicznego daje nam niemal wszystkie instrumenty, właśnie poza na przykład godziną policyjną. Dlatego bardzo gorąco apelujemy o nieprzemieszczanie się, również o nieużywanie fajerwerków, aby ten sylwester minął spokojnie - powiedział.