Czy można uderzyć w obronie bliskiej osoby? Ksiądz nie ma wątpliwości
Osoby aktywne w mediach społecznościowych muszą na co dzień mierzyć się z wieloma pytaniami internautów. Niekiedy wyjaśnianie wielu kwestii może być męczące, ale jak wiadomo, popularność ma swoją cenę. Z pewnością sporo na ten temat może powiedzieć ksiądz pełniący obowiązki w krośnieńskiej parafii. Sebastian Picur ma sporo fanów w internecie, ale nie wszyscy obserwujący zgadzają się z jego opiniami.
Ksiądz musi nieprzerwanie odpowiadać na wiele pytań, które niejednokrotnie bywają trudne. Takie z pewnością było pytanie dotyczące obrony bliskiej nam osoby. To kwestia budząca emocje, ale duchowny z Podkarpacia nie zamierzał uciekać od odpowiedzialności.
Jeden z internautów poruszył temat obrony swojej dziewczyny.
Czy jak bronię swoją dziewczynę i ich bije, to to jest grzech? - internauta zapytał o ewentualną bójkę z osobami zaczepiającymi bliską mu osobę.
Ksiądz jasno postawił sprawę i nie pozostawił żadnych wątpliwości swoim obserwującym.
-To nie grzech, a obowiązek – powiedział wprost i dał do zrozumienia, że zawsze powinniśmy stawać w obronie naszych bliskich. Jak jednak dodał, warto być ostrożnym i delikatnym. Tylko nie zrób im krzywdy.
Sporo działo się także w komentarzach do nagrania.
Mam kolegę, który za takie coś poszedł siedzieć – mówi jeden z komentujących.
Zgodnie z wiara chrześcijańską: osoba powinna bronić, czyli nadstawić policzek – czytamy dalej.
ZOBACZ: KSIĄDZ GRZMI PO WYSTĘPIE NA EUROWIZJI. "NAWET NAJGŁUPSZY EGZORCYSTA POWIE"
Polecany artykuł:
