Grzyby na Podkarpaciu

i

Autor: pixabay / screen ze strony grzyby.pl Grzyby na Podkarpaciu

Ciekawostki o grzybach

Czy na Podkarpaciu są już grzyby? Sprawdzamy

2024-09-16 12:42

Podkarpaccy grzybiarze wciąż czekają na jesienny wysyp grzybów. Jak aktualnie prezentuje się sytuacja w okolicznych lasach? Czy grzybiarze będą mieli z czym wracać, jeśli wybiorą się na grzybobranie? W końcu pogoda w ostatnim w tygodniu dopisywała. Warunki do zbierania grzybów wydają się być idealne.

Sezon na grzyby. Czy w lasach Podkarpacia jest już jesienny wysyp grzybów?

Kilka chłodniejszych dni i opady deszczu brzmiały zachęcająco, jeśli chodzi o grzybobranie. W końcu to idealne warunki do zbiorów. Wydawać by się mogło, że w lasach aż roi się od grzybów, że wystąpił ich jesienny wysyp. Niestety, w lasach na Podkarpaciu próżno na razie szukać pięknych okazów. Dlaczego? Jak się okazuje - wbrew pozorom - wszystko idzie zgodnie z planem.

"No i przy końcu lata mamy jesień w miniaturze. Kilka chłodnych dni z opadami ciągłymi. Pada (zwykle) drobno, ale że całymi dniami, to zbierają się z tego grube cm opadu. Gleba staje się nawodniona. Grzybów nie ma, ale będą. Wszystko idzie zgodnie z "planem" ku jesiennemu wysypowi grzybów. Tego roku może być szczególnie obfity i w całym kraju. Przesłankami do tego jest, obok wilgoci, wygrzana gleba i brak większych (poza lokalnymi - Przedgórze Sudeckie, świętokrzyskie i inne lokalnie) letnich wysypów grzybów. Poczekamy do ostatniej dekady września i początku października, i sypnie"

- pisze Marek Snowarski, ekspert ze strony grzyby.pl.

Jak wynika z interaktywnej mapy grzybowej, aktualnie brakuje grzybów w podkarpackich lasach. Co ciekawe podobna sytuacja występuje na terenie niemal całej polski. Grzybiarze z całego kraju z utęsknieniem czekają na jesienny wysyp. 

Jak pisze Snowarski, masowy jesienny wysyp grzybów ponownie się opóźnia. Ma to związek z ocieplaniem sie klimatu. O ile przed 20-30 laty następował on we wrześniu, o tyle teraz często przypada on na październik. Co więcej - jak twierdzi ekspert - jeśli zmiany klimatu będą zachodziły nadal w podobnym tempie, za kilka lat termin wysypu może przesunąć się jeszcze dalej, nawet na listopad i później.   

"Nowum, do którego już chyba przywykliśmy, jest nieco późniejszy okres masowego jesiennego wysypu grzybów. Wchodzenie w okres cieplejszego klimatu sprawia, że o ile 20-30 lat temu masowy wysyp kojarzył się przeważnie z wrześniem, teraz często jest to październik. Jeśli ociepli się na tyle, że będzie, jak przewidują, bliżej nam do klimatu śródziemnomorskiego, to i tak jak tam, zasadniczy wysyp grzybów może przesunąć się na listopad-początek stycznia. Lepiej to niż epoka lodowcowa. Jednak minus taki dla grzybiarzy, że w porze wysypu dni są znacznie krótsze niż we wrześniu. Zdecydowanie poniżej 12 godzin"

- pisze Snowarski.

Leśne grzyby, które możesz wyhodować w swoim ogrodzie

Zobacz naszą galerię!

Quiz. Historia z 8 klasy podstawówki. To musisz wiedzieć!

Pytanie 1 z 15
Kto był pierwszym królem Polski?
Jak mrozić grzyby?