Koronawirus a gotówka: Czy jest ryzyko zakażenia?
Jak podaje PAP, we wtorek 24 listopada Bank Anglii (BoE) opublikował wyniki badań dotyczących przenoszenia się koronawirusa na banknotach. Bank zauważył zmniejszone użycie gotówki w czasie pandemii. Co ważne, także w Polsce w wielu sklepach od wiosny zachęcano do płatności kartą zamiast używania gotówki, bo ta miała istotnie wpływać na ryzyko zakażenia się groźnym wirusem.
Polecany artykuł:
Koronawirus na banknotach: Ile się utrzymuje?
Wyniki badań mogą zaskakiwać. Okazuje się, że wirusy utrzymują się na banknotach na dość stabilnym poziomie przez godzinę. Po sześciu godzinach jednak ilość wirusów spadła do 5 procent, a po dobie ich ilość była mniejsza niż 1 procent. Wirus utrzymuje się zatem krócej niż na wielu innych powierzchniach, z którymi codziennie styka się człowiek:
"Jak stwierdzono w badaniu, w sklepach główne ryzyko zakażenia wynikało nie z dotykania banknotów, ale z bliskiej odległości osoby zakażonej oraz dotykania koszyka lub wózka na zakupy, klawiatur z PIN-em, dotykowych ekranów terminali w samoobsługowych kasach bądź produktów na półkach" - pisze PAP.
Co ciekawe, autorzy badania piszą, że są pewne dowody na to, iż na pewnych powierzchniach poziom wirusa zmniejsza się wolniej niż na banknotach. Takich materiałem utzymującym długo koronawirusa jest na przykład stal nierdzewna.