Kolory kart kredytowych i ich znaczenie. O czym tak naprawdę nam mówią?
Pamiętacie jaki kolor ma wasza karta kredytowa? A wiecie co on oznacza? Domyślamy się, że część z was nigdy się nawet nad tym nie zastanawiała. Ale przekonujemy, że warto wiedzieć, co nosimy w portfelu i jakie funkcje posiadają nasze karty. W końcu używamy ich na co dzień, także warto wiedzieć o nich trochę więcej.
Karty dzielą się na poszczególne kategorie. Są one zależne od oferowanych usług, a także od poziomu dochodu. Do wszystkich usług dostęp mają tak zwani klienci „Premium”. Możemy zatem śmiało stwierdzić, że kolor karty kredytowej określa prestiż posiadacza. Warto zatem wiedzieć, jakie różnice istnieją pomiędzy poszczególnymi rodzajami kart. Jesteście ciekawi? Trzeba to sprawdzić.
Najbardziej powszechna i najczęściej spotykana jest standardowa karta płatnicza, która oprócz podstawowej funkcji umożliwiającej nam płacenie, nie posiada innych opcji. Srebrna karta w przeszłości była uważana za elitarną i posiadali ją tylko nieliczni. Dzisiaj rzadko możemy ją już spotkać. Aby ją mieć, musimy posiadać dochód na poziomie przynajmniej 1500 złotych netto miesięcznie. Jakie korzyści płyną z jej posiadania? Umożliwia nam trochę wyższy limit kredytowy, a także oferuje premie za bezgotówkowe płatności.
Co oznaczają konkretne kolory kart?
Za wyznacznik prestiżu uchodzi złota karta. Wprawdzie dzisiaj jej uzyskanie jest dużo łatwiejsze niż kiedyś, to i tak jest postrzegana jako coś wyjątkowego. Posiadają ją osoby o wyższych dochodach. Oferuje ona wyższy limit kredytowy oraz promocje typu moneyback, a także opiekę ubezpieczeniową i wsparcie podczas zagranicznych podróży.
Z pewnością słyszeliście o platynowej karcie. Jest ona jednak zarezerwowana dla osób o wysokich dochodach i stabilnej sytuacji finansowej. Daje takie możliwości jak złota karta, ale z większym limitem kredytowym, a także dostępem do jeszcze bardziej ekskluzywnych treści, jak na przykład usługi concierge dostępne całodobowo. O czym jednak nie warto zapominać, posiadacze platynowej karty muszą liczyć się z wyższymi opłatami.
Prawdziwym synonimem luksusu jest czarna karta. Dostęp do niej mają tylko nieliczni, ci najzamożniejsi. Oferuje wszystko to co poprzednie karty, ale naturalnie w szerszym zakresie. Zazwyczaj jest wykonana z drogich materiałów. Koszty jej posiadania są wysokie, ale ponadprzeciętne są także przywileje. Można powiedzieć, że posiada ją wyłącznie elita. Ale to też ma swoje minusy, gdyż jej posiadaczom zarzuca się wyjątkowy konsumpcjonizm.
ZOBACZ: NAJBOGATSZE POWIATY PODKARPACIA WEDŁUG "WSPÓLNOTY"