Spis treści
- Zamiast 94 zł chcą 184 zł za przegląd. Diagności żądają podwyżek cen
- Ogólnopolski strajk ponad 500 Stacji Kontroli Pojazdów
Zamiast 94 zł chcą 184 zł za przegląd. Diagności żądają podwyżek cen
Jeżeli ktoś planuje wybrać się na przegląd techniczny swojego samochodu w najbliższym czasie, lepiej nie robić tego 23 czerwca. Na ten dzień w całej Polsce planowany jest strajk ponad 500 Stacji Kontroli Pojazdów. Przedstawiciele branży kolejny raz domagają się podwyższenia stawek za badanie techniczne, które kosztuje tyle samo od 19 lat.
Diagności od dłuższego czasu domagają się wzrostu opłat za badanie techniczne. Dotychczasowe ich apele nie spotkały się jednak z pozytywnym przyjęciem ze strony rządzących. W związku z tym protesty mają przybrać na sile. W kwietniu część stacji w Warszawie przez jeden dzień nie wykonywała badań technicznych, teraz taka akcja ma przybrać charakter ogólnopolski.
Polecany artykuł:
Ogólnopolski strajk ponad 500 Stacji Kontroli Pojazdów
Na ten moment do udziału w proteście zgłosiło się ponad 500 Stacji Kontroli Pojazdów. Jak argumentują swoje plany przedstawiciele branży? Aktualne stawki zostały ustalone 19 lat temu. Jedna trzecia tej kwoty to podatki, które sprawiają, że przedsiębiorca z kwoty 98 złotych dostaje jedynie 64 złote. Jak podkreślają diagności, przez ten czas wielokrotnie podnoszona zostałą płaca minimalna, wzrosło też wiele opłat, na przykład te związane z utrzymaniem warsztatów. Do tej pory resort transportu nie planował żadnych podwyżek dotyczących badań technicznych. Przedstawiciele rządu twierdzili, że nie ma wystarczających powodów do podniesienia stawek.
ZOBACZ: NADANIE IMIENIA OKRĄGŁEJ KŁADCE. JUREK OWSIAK W RZESZOWIE