Wstrząsające morderstwo w Belgii. Nie żyje były polski pięściarz
Jak poinformował belgijski portal "Sudinfo LaCapitale", ciało ofiary znaleziono zakopane na głębokości około jednego metra. W związku z tym dramatycznym zdarzeniem belgijska policja zatrzymała trzech mężczyzn w wieku około 20 lat. Śledztwo prowadzone jest na szeroką skalę. W sprawę zaangażowano wiele służb, w tym policję z Braine-l'Alleud, Federalną Policję Sądową Brabancji Walońskiej, specjalistów z zakresu identyfikacji ofiar (DVI), a także Obronę Cywilną.
Rzeczniczka prokuratury w Brabancji Walońskiej podkreśliła w rozmowie z belgijskimi dziennikarzami, że dochodzenie jest na wczesnym etapie. Konieczne jest dokładne ustalenie okoliczności zdarzenia, a także motywów działania sprawców oraz roli wszystkich zaangażowanych w tę sprawę osób.
W toku śledztwa zatrzymano już trzy osoby. Wśród nich znalazł się 23-letni mieszkaniec Braine-l'Alleud, który został aresztowany niedługo po odnalezieniu ciała. Mimo że nie pochodził z marginesu społecznego, miał na swoim koncie przestępstwa związane z narkotykami. Kolejnym podejrzanym jest 20-letni mężczyzna bez stałego miejsca zamieszkania, a ostatni to 21-latek, również pochodzący z Braine-l'Alleud.
Polecany artykuł:
Kim był Bartosz Łapiński?
Bartosz Łapiński był znaną postacią w lokalnym środowisku. Jako były bokser amator zmagał się z problemami osobistymi, w tym uzależnieniami, które doprowadziły go do bezdomności. Ostatnio widywano go w okolicach parku w centrum Braine-l'Alleud.
Choć walczył z życiowymi trudnościami, jego tragiczny los wstrząsnął opinią publiczną, a dochodzenie ma na celu wyjaśnienie wszystkich aspektów tej wstrząsającej zbrodni. Jak podkreślają śledczy, do zabójstwa prawdopodobnie doszło jeszcze w grudniu, w okresie świątecznym. Ciało Polaka odnaleziono jednak dopiero 15 stycznia.
ZOBACZ: Egzotyczne znalezisko na granicy Podkarpacia