Matka zagłodziła córkę na śmierć
W poniedziałek 20 stycznia ruszył proces matki 13-letniej Amandine. Tą wstrząsającą historią w 2020 roku żyła cała Francja. Dziewczynka zmarła 6 sierpnia w swoim rodzinnym domu na południu Francji. W czasie sekcji zwłok zważono ciało 13-latki. Przy wzroście 1,55 m, Amdanine ważyła zaledwie 28 kilogramów.
Jej matka, 54-letnia Sandrine Pissarra, próbowała odpierać ataki i zeznała, że córka cierpiała na zaburzenia odżywania. Dzień przed śmiercią, 13-latka miała zgodzić się na zjedzenie jednej kostki cukru i popicie jej kompotem. Następnie wymiotowała i doszło u niej do zatrzymania krążenia.
ZOBACZ: Egzotyczne znalezisko na polskiej granicy
Śledczy uważają, że matka zagłodziła córkę na śmierć
W historię matki nie wierzą śledczy, którzy są przekonani o tym, że 54-latka zafundowała swojej córce koszmar za życia. Matka Amandine doczekała się ośmiorga dzieci z trzech związków. Kobieta od maja 2021 roku przebywa w areszcie. Została oskarżona o „akty tortur i barbarzyństwa”, które doprowadziły do nieumyślnego spowodowania śmierci. W czasie procesu, który ruszył, 54-latka odpowie także za przemoc wobec 13-latki.
Nie ma wątpliwości, że Amandine doświadczyła niszczycielskiej i napadowej przemocy ze strony swojej matki, której jedynym celem było doprowadzenie jej do haniebnej i upokarzającej agonii – zawarto w akcie oskarżenia, który cytowany jest przez francuskie media.
Matka wybrała sobie Amandine
Z ośmiorga dzieci, jakie miał 54-letnia kelnerka Sandrine Pissarra, jako cel wybrała 13-letnią Amandine. Od najmłodszych lat 13-latka była na celowniku swojej matki. Ta pozbawiała ją jedzenia, zadawała jej niekończące się kary i zamykała ją w pomieszczeniu pod nadzorem kamer. Sandrine Pissarra przez osoby z jej otoczenia opisywana jest jako wściekła i agresywna. Prawdopodobnie sąd wyda wyrok najpóźniej w piątek, a Pissarra może zostać skazana na dożywocie.
Polecany artykuł:
