Pijany rowerzysta nie zobaczył stojącego forda i wjechał w samochód... Wczoraj po godzinie 19.00 kolbuszowscy policjanci interweniowali w Cmolasie na drodze relacji Poręby Dymarskie-Cmolas, gdzie doszło do zdarzenia drogowego z udziałem rowerzysty. Z relacji kierowcy forda wynikało, że jadąc w kierunku Cmolasu zauważył jadącego z przeciwnego kierunku rowerzystę, który jechał po całej jezdni „zygzakiem”. Aby uniknąć zderzenia z rowerzystą, kierowca osobówki zjechał na pobocze i się zatrzymał. Okazało się niestety, że starania 35-letniego kierowcy forda okazały się niewystarczające… rowerzysta najechał na lewą stronę samochodu.
CZYTAJ TAKŻE: ŁAŃCUT. Myśleli, że zatrzymali pirata drogowego. W aucie była rodząca kobieta
Był tak pijany, że nie zobaczył auta
Policjanci wylegitymowali 64-letniego mieszkańca gminy Cmolas, który jechał rowerem. Mężczyzna nie przyznawał się do wjechania w pojazd. Badanie stanu trzeźwości wykazało 2,18 promila alkoholu w jego organizmie. Funkcjonariusze wykonali oględziny obydwu pojazdów