Burze z gradem, a nawet trąby powietrzne
Będzie burzowo - ostrzegają meteorolodzy i miłośnicy zjawisk pogodowych. Do Polski dynamicznie napływa ciepła, wilgotna i niestabilna masa powietrza, która przyniesie ulewy i wyładowania atmosferyczne. Do tego będzie wiało. Niewykluczone jest powstawanie niebezpiecznych trąb powietrznych:
"Główne skupiska burzowe, generujące ulewne opady deszczu, grad o średnicy >1-3 cm oraz punktowo silne porywy wiatru spodziewane są począwszy od jutra przynajmniej do najbliższego weekendu - to właśnie w tym okresie w wielu miejscach naszego kraju wystąpią najkorzystniejsze warunki do inicjacji licznych burz, przybierających postać zarówno pojedynczych komórek, jak i układów wielokomórkowych" - pisze Grzegorz Zawiślak - Polish Storm Chaser.
Polscy Łowcy Burz ostrzegają też przed podtopieniami:
"Burze te przybierać będą przeważnie postać pojedynczych komórek burzowych i słabo zorganizowanych klastrów wielokomórkowych. Burze będą przemieszczać się przeważnie dość wolno, a w niektórych przypadkach będą wręcz stacjonarne, co stworzy zagrożenie ze strony nadmiernych opadów deszczu w krótkim czasie. Możliwe będą przy tym przypadki powodzi błyskawicznych" - piszą na swoim profilu na FB.
Czerwcowe burze w Polsce: Podkarpacie szczególnie zagrożone
W najbliższych godzinach najtrudniejsze warunki są spodziewane na Podkarpaciu. IMGW wydało ostrzeżenie 2. stopnia, a to oznacza, że:
"Przewiduje się wystąpienie niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych powodujących duże straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia. Niebezpieczne zjawiska lub skutki ich wystąpienia w silnym stopniu ograniczają prowadzenie działalności. Spodziewaj się zakłóceń w codziennym funkcjonowaniu. Zalecana duża ostrożność, potrzeba śledzenia komunikatów i rozwoju sytuacji pogodowej. Przestrzegaj wszystkich zaleceń wydanych przez służby ratownicze w sytuacji zagrożenia. Dostosuj swoje plany do warunków pogodowych".
Lokalnie może spaść nawet 50mm deszczu, a wiatr może pędzić z prędkością do 90 km/h.
Równie groźnie będzie dziś w województwach świętokrzyskim, małopolskim i we wschodniej części śląskiego. Burzowa masa powietrza uderzy bowiem od południowego wschodu, przejdzie przez środkową i północno - wschodnią Polskę, by w ciągu kolejnych godzin dotrzeć na zachód naszego kraju. Burzowa aura utzryma się nawet do połowy przyszłego tygodnia.
Polecany artykuł:
Gdzie jest burza?
Przypomnijmy, że w sieci można znaleźć radary burzowe, dzięki którym sprawdzimy, gdzie właśnie znajdują się burzowe chmury i w którym kierunku się przemieszczają. Warto to sprawdzać, zwłaszcza jeśli planujemy wycieczki piesze lub rowerowe. Więcej szczegółów znajdziesz w artykule poniżej: