Od kilku aktualizacji map pogodowych wiele wskazuje na to, że upał w Europie jeszcze nie odpuścił. Mało tego, co ważniejsze dla nas napływ bardzo ciepłych mas powietrza prognozowany jest również dla naszego regionu – informuje portal fanipogody.pl. Istnieje szansa, że jeszcze w październiku powrócą do nas temperatury na poziomie 25 stopni. Upał nie chce odpuścić w południowej części Europy. Dodatkowo, niemal codziennie gorące dni odnotowywane są w Hiszpanii, we Włoszech, w Grecji, czy w Turcji. W połowie miesiąca, również Polacy będą mogli skorzystać z wysokich temperatur.
Lato w październiku? To możliwe
- Silny napływ ciepła do Europy Centralnej oznacza również wysokie temperatury w naszym kraju. Upał już w tym roku oczywiście nie wystąpi, jednak w prognozach widać wartości temperatury na poziomie nawet 24-25 stopni Celsjusza w Polsce – informuje portal fanipogody.pl
Oznacza to, że jeszcze w październiku możemy odczuć wzrost temperatury. Od 16 października i w kolejnych dniach w naszym kraju utrzyma się słoneczna pogoda. - Jeśli wyliczeni modeli nie ulegną wielkim zmianom to ciepło w Europie będzie do ostatniej dekady miesiąca - czytamy w prognozie.
Gdzie zrobi się cieplej?
Na mapach możemy zobaczyć, że ciepło napłynie do kraju od zachodu. W późniejszych dniach wysoka temperatura wejdzie w głąb kraju i dotrze do centrum Polski, a także do południowo-zachodnich województw. Zobaczcie:
Bomba ciepła wybuchnie nad Polską w niedzielę
W niedzielę termometry wskażą nawet 21 stopni, a w poniedziałek aż 23 stopnie. Jak podaje rzecznik IMGW, Grzegorz Walijewski we wtorek w centrum, na południu i wschodzie nadal będzie ciepło, bo około 21 stopni Celsjusza. - Będzie słońce, czyli pokaz polskiej złotej jesieni w całej krasie - podkreśla. Jak dodał, noce również będą ciepłe od ok. 8–9 stopni. Nieco chłodniej będzie za to na Wybrzeżu i Pomorzu.
- Niestety we wtorek na zachodzie się ochłodzi, temperatura spadnie do 16 stopni. Od środy w całym kraju już tylko od 12 do 16 stopni - ocenił.