Zwykle płochliwe i uciekające w siną dal na widok człowieka. Tym razem jednak zdają się grzecznie kłaniać, wręcz przedstawiać. Mowa o dwóch sarenkach, które dały się uwiwecznić w jednej z bieszczadzkich fotopułapek. Jedna patrzy wprost w obiektyw, a widok jej czarnych szklistych oczu robi niesamowite wrażenie.
Materiał zachwycił internautów, którzy chętnie udostępniają filmik na swoich profilach w mediach społecznościowych i nie stronią od pozytywnych komentarzy w stylu:
"Piękne uszy"
"Jakie piękne"
"Jakie słodziaki"
"Rozkoszne. Oglądam już chyba z 100 raz"
Polecany artykuł:
Trzeba przyznać, że takie widoki mocno relaksują, zwłaszcza w czasach epidemii i zakazu wstępu do lasów. A tam zdecydowanie czuć wiosnę. Poczuły ją już na przykład niedźwiedzie wybudzone ze snu. Leśnoczym udało się uchwycić jednego z nich zwanego Damiankiem. Miś postanowił przytulić się do drzewa. Zobaczcie ten niecodzienny widok:
Profil Nadleśnictwa Baligród to skarbnica takich materiałów. Zdecydowanie poprawiają nastrój.