Kierowcy nielegalnie próbowali przekroczyć granicę
Jak poinformował w czwartek 20 lipca rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej por. Piotr Zakielarz do pierwszego zdarzenia doszło we wtorek, gdy do kontroli na przejściu granicznym w Budomierzu zgłosił się 46-letni obywatel Ukrainy, kierujący samochodem osobowym z lawetą, na której przewożone było inne auto.
– W trakcie kontroli mundurowi ustalili, że kierowca nie ma uprawnień do prowadzenia pojazdów powyżej 3,5 tony. Kilka godzin później strażnicy graniczni ujawnili kolejnego kierowcę bez wymaganych prawem dokumentów. Tym razem była to 32-letnia Ukrainka. Kobieta kierowała samochodem ciężarowym, mimo że nie posiadała prawa jazdy kat. C – wskazał por Zakielarz.
I dodał, że w obu tych sprawach zostaną skierowane wnioski o ukaranie do sądu. Za prowadzenie pojazdu pomimo braku uprawnień grozi areszt, ograniczenie wolności albo grzywna.
Kobiecie, kierującej bez odpowiedniego prawa jazdy samochodem ciężarowym Straż Graniczna nie zezwoliła na wjazd do Polski. Natomiast mężczyzna, który bez uprawnień kierował autem z lawetą wyjechał do Ukrainy jako pasażer, a za kierownicę usiadła inna osoba z uprawnieniami.
Z kolei mundurowi z przejścia granicznego w Korczowej zatrzymali – także we wtorek – trzy ukraińskie dowody rejestracyjne.
– Fałszywkami posłużyli się obywatele Ukrainy w wieku 63, 48 i 35 lat. We wszystkich przypadkach funkcjonariusze szybko zorientowali się, że mają do czynienia z nieprawdziwymi dokumentami. W potwierdzeniu fałszerstw pomógł specjalistyczny sprzęt oraz doskonała znajomość zabezpieczeń dokumentów – podkreślił rzecznik BiOSG.
Najświeższe zdarzenie strażnicy graniczni zarejestrowali w czwartek w Medyce. Nieprawdziwy ukraiński dowód rejestracyjny okazał do kontroli 38-letni obywatel Ukrainy.
Por. Zakielarz dodał, że wszystkich cudzoziemców przesłuchano w charakterze świadków, a w sprawie prowadzone są dalsze czynności.
Od początku 2023 roku strażnicy graniczni BiOSG wykryli już ponad 290 fałszywych dokumentów, w tym 30 dowodów rejestracyjnych.
Zobacz też: Międzynarodowa akcja bieszczadzkiej Straży Granicznej. Odkryli ogromne nielegalne fabryki
