Jak poinformował młodszy aspirant Daniel Lelko z komendy policji w Jaśle, w poniedziałek po godz. 20. dyżurny otrzymał zgłoszenie, że ul. Lwowską idzie mężczyzna ubrany w piżamę. Wysłany na miejsce patrol po krótkich poszukiwaniach odnalazł 73-latka na ul. Kazimierza Wielkiego.
- Mężczyzna nie potrafił wyjaśnić, w jaki sposób znalazł się na ulicy, nie wiedział też jak się nazywa, ani gdzie mieszka. Wypowiadał się niespójnie i bełkotliwie - relacjonuje Daniel Lelko.
73-latek miał na ręce opaskę z danymi, stąd policjanci wiedzieli, że jest pacjentem jasielskiego szpitala. Zaopiekowali się nim, ogrzali go, gdy mężczyzna się uspokoił, odwieźli go do szpitala, a personel zajął się seniorem.
Policjanci apelują, by zawsze reagować na widok osoby, której zachowanie jest niepokojące i może być zagrożeniem dla ich zdrowia lub życia. Wystarczy zadzwonić pod numer alarmowy 112.
Polecany artykuł: