Zimna Zośka
Zimna Zośka, inaczej zimni ogrodnicy, to zjawisko pogodowe, które występuje w środkowej Europie w okolicy 15 maja (patronem tego dnia jest św. Zofia). Polega na tym, że po wyżu barczynym utrzymującm się między innymi nad Polska, zaczyna napływać niż z zimnym powietrzem z obszarów polarnych. Zjawisko pojawia się niemal co roku między 10 a 17 maja.
Załamanie pogody w Polsce
Załamanie pogody w Polsce nastąpi w nocy z poniedziałku na wtorek. Polscy Łowcy Burz piszą o tym tak:
"Intensywne opady deszczu, a w nocy z poniedziałku na wtorek miejscami deszczu ze śniegiem i śniegu, silny wiatr z porywami dochodzącymi do 70-80 km/h, znaczny kontrast termiczny na chłodnym froncie atmosferycznym dochodzący do 15-20°C pomiędzy wschodnią a zachodnią częścią Polski, a miejscami również burze z intensywnymi opadami deszczu przed nadciągającym frontem chłodnym - takie wydarzenia w pogodzie spodziewane są nad Polską w okresie od poniedziałkowego przedpołudnia do wtorkowego wczesnego popołudnia".
Pogoda na Podkarpaciu
11 maja w południowej części Podkarpacia (także w Rzeszowie) obowiązuje ostrzeżenie przed silnym wiatrem:
"Przewiduje się wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości od 30 km/h do 40 km/h, w porywach do 75 km/h, z kierunków południowych" - pisze IMGW.
We wtorek temperatura spadnie do zaledwie 10 kresek powyżej zera. Będzie padał deszcz. Taka aura utrzyma się do końca tygodnia. Szczególnie chłodne będą noce - z temperaturami w okolicach 0 stopni Celsjusza i przymrozkami przy gruncie. Nie będzie zaskoczenia, jeśli w Bieszczadach spadnie śnieg.