Zima zapanowała w Bieszczadach
Wczorajszy Szeroki Wierch i dzisiejsza Tarnica. Kto by pomyślał, że to przecież jesień! Bądźcie ostrożni w górach – pisali w środę pracownicy Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Niesamowite zdjęcia przedstawiają zimowe warunki w Bieszczadach. W piątek 22 listopada skontaktowaliśmy się z bieszczadzkim oddziałem GOPR, aby ustalić jakie są aktualne warunki.
Temperatury wahają się od -1 do -3 stopni Celsjusza. W wyższych partiach powyżej granicy lasu temperatura osiąga -7 stopni. W dolinach wieje silny wiatr, widoczność ograniczona do 500 metrów, miejscami mniej – mówi nam Jakub Dąbrowski, ratownik z bieszczadzkiej grupy GOPR w Sanoku.
Pokrywa śniegu w Ustrzykach Górnych i Cisnej w granicach 7 centymetrów, natomiast na Połoninie miejscami około 10 centymetrów.
Warunki określamy jako trudne – podsumował ratownik.
ZOBACZ: Atak zimy w Bieszczadach w listopadzie 2024
W niedzielę zmiana pogody i powrót ciepła
Miłośnicy zimowych Bieszczad nie nacieszą się długo warunkami. Już w sobotę i w niedzielę nad Polskę nadciągną wyższe temperatury. W weekend prognozowane są opady deszczu ze śniegiem, a w poniedziałek na Podkarpaciu termometry mogą wskazywać już nawet 7 stopni na plusie. Pierwszy atak zimy w listopadzie 2024 był intensywny, ale krótki. Opady śniegu i oblodzenia przyczyniły się do wypadków na Śląsku, czy na Północy w piątek 22 listopada.
Polecany artykuł: