policja

i

Autor: Pixabay

Raport policji

Zamówił baterie w internecie. W paczce przyszedł... kamień

2023-04-14 11:28

Był przekonany, że kupuje akumulator. Po dokonaniu płatności przesyłka została dostarczona przez kuriera. Paczka nie wzbudzała podejrzeń. Jednak po otwarciu na kupującego czekała niemiła niespodzianka. Okazało się, że w środku jest kamień.

Internetowe oszustwa przybierają na sile. Tak wynika z policyjnych statystyk. Mundurowi każdego dnia odbierają sygnały o kolejnych wyłudzeniach. Najczęściej w sidła internetowych złodziei wpadają osoby, które dokonują płatności online. Do jednej z takich sytuacji doszło we wtorek 11 kwietnia w Sokołowie Małopolskim. Na tamtejszy posterunek zgłosił się 43-letni mężczyzna.

Z relacji poszkodowanego wynikało, że do oszustwa miało dojść na jednym z serwisów ogłoszeniowych. Podczas przeszukiwania strony mężczyzna zauważył wystawione na sprzedaż baterie akumulatorowe. Oferta była na tyle interesująca, że 43-latek nawiązał kontakt ze sprzedawcą. Po uzgodnieniu szczegółów transakcji umówił się, że towar zostanie odebrany za pobraniem u kuriera. Mężczyzna miał zapłacić za przesyłkę 420 złotych.

CZYTAJ TAKŻE: W okolicy Krosna spadł balon stratosferyczny. Nagroda dla znalazcy

Kamień zamiast baterii

Po odebraniu paczki, która nie wzbudzała żadnych podejrzeń, mężczyzna postanowił sprawdzić jej zawartość. Po jej otworzeniu okazało się, że w środku zamiast zamówionych baterii akumulatorowych do auta znajduje się kamień. 

Przypominamy, że w przypadku wykrycia internetowego oszustwa należy w pierwszej kolejności kontaktować się z administratorem strony, na której zostało wystawione dane ogłoszenie. Każdy przypadek wyłudzenia pieniędzy należy również zgłaszać na policję.

ZOBACZ: 16-letni motocyklista zderzył się z samochodem. Nie miał uprawnień

e-Polska. Debata: Bezpieczeństwo energetyczne Polski