Zakaz sprzedaży karpia - święta Bożego Narodzenia
Sprzedaż żywych karpi nie jest zakazana w Polsce. O to, aby takie przepisy weszły w życie walczą aktywiści i niektórzy z posłów koalicji rządzącej. Temat wprowadzenia zakazu sprzedaży żywych karpi wraca każdego roku na kilka tygodni przed świętami Bożego Narodzenia. Choć jest to tradycja, to dość brutalna, a dostępność do różnorodnych ryb w sklepach jest na tyle szeroka, że zrezygnowanie z krwawej tradycji nie będzie obciążeniem dla Polaków. W Sejmie jest już projekt, który przewiduje wprowadzenie takiego zakazu, ale prace nad nim... nie trwają. Czy jest szansa, że jeszcze w 2024 roku w polskich wannach nie będą pływały karpie?
ZOBACZ: Ci pracownicy są najczęściej poszukiwani przed świętami
Zakaz sprzedaży żywych karpi w Polsce – nie w 2024 roku
W 2023 roku, na niedługo po zmianie władzy w Polsce, posłanka Katarzyna Piekarska mówiła, że to najwyższa pora, aby wprowadzić przepisy zakazujące sprzedaży żywych karpi. Zakaz nie obejmowałby narybku i ryb akwariowych.
Jak podaje Interia Biznes, obecnie w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi nie są prowadzone prace legislacyjne, które zmierzałyby do wprowadzenia zakazu sprzedaży żywych karpi.
W Sejmie jest projekt zakazujący sprzedaży karpi
W Sejmie złożony został obywatelski projekt ustawy o zmianie ustawy o ochronie zwierząt. Wśród nowych przepisów, jakie znalazły się w tym projekcie jest nie tylko zakaz sprzedaży żywych karpi w Polsce, ale i wprowadzenie zakazu trzymania psów na łańcuchach, czy chociażby obowiązkowe znakowanie zwierząt domowych,.
Jednak i ten projekt nie ma szans na wprowadzenie w życie wspomnianych zmian jeszcze w 2024 roku. Do Sejmu trafił 24 września, a jego pierwsze czytanie odbyło się 8 października. Proces legislacyjny może potrwać długie tygodnie, a to sprawia, że szansa na wprowadzenie zakazu sprzedaży żywych karpi w Polsce może zacząć obowiązywać w 2025 roku.
Polecany artykuł: