Zakaz nocnej sprzedaży alkoholu w Stalowej Woli
Zakaz nocnej sprzedaży alkoholu nie jest nowym pojęciem. Takie przepisy obowiązują w kilku miastach w Polsce. Co więcej, w wielu miejscach takie przepisy obowiązują już od dawna. To pozwala ocenić, czy zmiany miały wpływ na poprawę bezpieczeństwa. Właśnie tego argumentu podczas konferencji prasowej użył prezydent Stalowej Woli, Lucjusz Nadbereżny. W jego opinii zakaz nocnej sprzedaży alkoholu zmniejszyłby liczbę nieszczęść.
Dewastacja, zakłócanie porządku, ciszy nocnej, zaśmiecanie, przemoc, wypadki. Te wszystkie negatywne elementy mają jeden wspólny mianownik na terenie naszego miasta i nie tylko. To jest alkohol. Alkohol, szczególnie ten sprzedawany w porze nocnej – powiedział prezydent miasta.
ZOBACZ: Pyton ze Stalowej Woli schwytany. Pełzał samotnie po ulicach miasta
„Wieloletni postulat mieszkańców i służb”
Wsłuchując się w ten wieloletni postulat mieszkańców, służb bezpieczeństwa, osób, które przeciwdziałają skutkom alkoholu [...] jestem gotowy do rozpoczęcia debaty na temat wprowadzenia przepisów dotyczących ograniczenia nocnej sprzedaży alkoholu na terenie miasta Stalowej Woli – powiedział Lucjusz Nadbereżny.
Prezydent odniósł się innych miast, które takie ograniczenia już wprowadziły. Zauważył, że na ich terenie spadła liczba interwencji przy zakłócaniu porządku i wypadków. Dodał, że zmiana poprawi bezpieczeństwa mieszkańców, a co ważne zmniejszy liczbę nieszczęść, które dzieją się za zamkniętymi drzwiami.
Jestem przekonany, że wprowadzenie takiego zakazu dla Stalowej Woli będzie pozytywne – skomentował Lucjusz Nadbereżny.
Dyskusja na temat wprowadzenia ograniczenia nocnej sprzedaży alkoholu ma być temat dyskusji na najbliższej sesji Rady Miasta. - Chciałbym, aby 16 września odbyła się publiczna debata odnośnie zasad, godzin [...] tak, aby był to przepis jak najbardziej skuteczny, przedyskutowany z przedsiębiorcami i mieszkańcami - zaznaczył Lucjusz Nadbereżny.
Polecany artykuł: