Zadyma na meczu w Tarnobrzegu
"Dziękujemy za miłą i kulturalną wizytę" – napisano w mediach społecznościowych Siarki Tarnobrzeg. Wpis dotyczy skandalu, do którego doszło w meczu Siarki Tarnobrzeg z Sandecją Nowy Sącz w sobotę 7 września.
W 75. minucie spotkania, grupa zamaskowanych pseudokibiców Sandecji, zaczęła dewastować krzesełka poprzez ich wyrywanie i rzucanie w kierunku interweniujących ochroniarzy. Chwilę później agresywnym pseudokibicom udało się otworzyć jedną z bramek bezpieczeństwa, przez którą usiłowali wejść na murawę boiska – relacjonują tarnobrzescy policjanci.
Służby porządkowe nie były jednak w stanie przywrócić porządku, dlatego na prośbę organizatora wprowadzono na stadion siły policyjne. Sprawa akcja pozwoliła rozdzielić ze sobą dwie zwaśnione ekipy i przywrócono porządek.
ZOBACZ: Czarne punkty na drogach Podkarpacia
Kibole zdemolowali stadion Siarki
Drużyna z Tarnobrzega opublikowała zdjęcia zniszczeń, do których doszło w czasie zadymy i po niej.
Tak wygląda nasz stadion po odwiedzinach sympatyków Sandecji z Nowego Sącza i Mielca. Dziękujemy za miłą i kulturalną wizytę... - napisano.
Klub z Nowego Sącza wydał oświadczenie
Dzień później w niedzielę 8 września, na stronie Sandecji Nowy Sącz pojawiło się oświadczenie. Jak możemy przeczytać, klub „stanowczo potępia incydenty, do których doszło w sektorze gości podczas meczu”.
MKS Sandecja S.A. stanowczo potępia incydenty, do których doszło w sektorze gości podczas wczorajszego meczu między Siarką Tarnobrzeg, a naszym zespołem. Wyrażamy głębokie ubolewanie z powodu zajść, które miały miejsce w drugiej połowie spotkania. Jako klub zawsze promujemy wartości takie, jak wzajemny szacunek, zasady Fair Play oraz zdrowa, sportowa rywalizacja. Wczorajsze wydarzenia są sprzeczne z naszymi ideałami, dlatego jednoznacznie odcinamy się od wszelkich przejawów agresji, w tym niszczenia mienia publicznego – brzmi treść oświadczenia.