Coraz więcej zachorowań na koronawirusa
W Polsce pojawia się coraz więcej zachorowań na COVID-19. Od połowy września liczba nowych wykrytych zakażeń sięga nawet 1,5 tysiąca. Czy to oznacza, że polska gospodarka ponownie będzie zamrożona i pojawią się nowe obostrzenia? Będzie kolejny lockdown? Póki co, rząd nie ma takich planów.
Rząd nie przewiduje lockdownu w budżecie
We wtorek 29 września Piotr Muller, rzecznik rządu został zapytany na antenie Programu Trzeciego Polskiego Radia o plany budżetowe na 2021 rok i ewentualny lockdown. Okazuje się, że rząd go nie przewiduje:
- Przede wszystkim budżet ma ostrożne założenia makroekonomiczne, więc nie jest tak, że jest jakiś przesadnie optymistyczny, stąd też ten deficyt, który wskazaliśmy. Z drugiej strony faktycznie jest tak, że mogą istnieć potrzeby, jeżeli chodzi o dodatkowe środki finansowe na rzecz przedsiębiorstw, chociaż lockdownu w takiej formie, w jakiej widzieliśmy, my nie przewidujemy wprowadzenia takiej formuły ograniczenia działalności gospodarczej.
Liczba zakażeń koronawirusem spadnie w październiku?
Jednocześnie Jarosław Pinkas, szef GIS, wyjaśnił na antenie tego samego radia, że zdaniem specjalistów krzywa zachorowań na COVID-19 w Polsce wypłaszczy się w październiku:
– Mamy takie prognozy, że w połowie października krzywa będzie się wypłaszczać, do tej pory możemy mieć po 1000-1500 przypadków dziennie, a potem powinien być stopniowy spadek.
Dodał, że większa liczba zachorowań obecnie nie jest zaskoczeniem i wszyscy byli na to gotowi, a jest spowodowana powrotem dzieci do szkół i "normalności".
Nowe obostrzenia: Wesela, bary i maseczki
Co ważne, 29 września Ministerstwo Zdrowia ogłosiło nowe dodatkowe obostrzenia dla stref czerwonych i żółtych. Te dotyczą zamykania barów i restauracji najpóźniej o 22 oraz zasłaniania nosa i ust na świeżym powietrzu. Zmienia się też limit gości na weselach.