Wólka Niedźwiedzka: Bił stołem i dusił do utraty przytomności w czasie alkoholowej libacji

i

Autor: Pixabay

Wólka Niedźwiedzka: Bił stołem i dusił do utraty przytomności w czasie alkoholowej libacji

2021-01-12 14:28

Do 3 lat więzienia grozi 36-latkowi z Sokołowa Małopolskiego, który pod koniec grudnia po pijaku zaatakował znajomego w jednym z domów w Wólce Niedźwiedzkiej. Furię agresora przerwał brat pokrzywdzonego, który odciągnął napastnika w ostatniej chwili. To zdarzenie mogło skończyć się tragedią.

Najpierw pili razem alkohol, a potem doszło do awantury i bójki, która mogła skończyć się tragedią. Taka sytuacja miała miejsce pod koniec grudnia w Wólce Niedźwiedzkiej. Dwóch mężczyzn raczyło się trunkiem, gdy nagle jeden z nich wpadł w furię:

- Skierowani na miejsce funkcjonariusze ustalili, że pokrzywdzony został zaatakowany przez znajomego, z którym pił alkohol. Napastnik elementem stołu uderzył go kilkukrotnie, a następnie dusił - wyjaśnia Adam Szeląg, rzecznik KMP w Rzeszowie.

Atak w porę przerwał brat pokrzywdzonego, który wszedł do budynku. Poszkodowany był już nieprzytomny. Karetka pogotowia przewiozła go do szpitala. Napastnik z kolei trafił w ręce policji. To 36-letni mieszkaniec gminy Sokołów Małopolski. W chwili zatrzymania alkomat wskazał 3,5 promila alkoholu w jego organizmie.

Na szczęście obrażenia pobitego okazały się niegroźne. Już został przesłuchany, podobnie świadkowie. 36-latek usłyszał stosowny zarzut:

- Na podstawie zebranego materiału dowodowego przedstawili 36-latkowi zarzut narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Następnie pokrzywdzonego doprowadzili do Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie. Prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec podejrzanego środków zapobiegawczych w postaci dozoru policji - infrormuje Szeląg.

36-latek może trafić do więzienia na okres do 3 lat.

Posłuchaj o symptomach nadciśnienia. To materiał z cyklu DOBRZE POSŁUCHAĆ. Podcasty z poradami.
Ksiądz dyktuje sobie stawki za kolędę