Wielka Sobota - dzień święcenia pokarmów
W przeddzień Wielkanocy, czyli w Wielką Sobotę, katolicy udają się do kościołów, aby poświęcić pokarm, który będą spożywać następnego dnia. W wielkanocnych koszykach, w zależności od regionu, znajdą się zupełnie inne produkty. To dotyczy także mieszkańców województwa podkarpackiego, którzy wypełniając swoje tradycyjne święconki będą pamiętać o tradycjach.
Niegdyś, tak jak i aktualnie, wielkosobotni poranek rozpoczynał się od przygotowania koszyczka z jedzeniem, który zanoszono do poświęcenia.
Zwany był święconką, albo oświęte. To odbywało się w kościele, albo – jak nie było kościoła w mniejszych wsiach – ksiądz wskazywał miejsce np. pod kapliczką, pod remizą, przy szkole, czasami nawet na podwórku tych bardziej znacznych gospodarzy – tłumaczy Krzysztof Zieliński, historyk kulinarny Podkarpacia ze Stowarzyszenia Polska Ekologia.
Święconka po podkarpacku. Co musi znaleźć się w koszyku?
Historyk zdradza też, co znajdowało się niegdyś w święconkach. Zgodnie z tradycją musiały się tam znaleźć konkretne składniki, które obowiązywały na Podkarpaciu już w XIX wieku. Zobaczcie:
Święconka na Wielkanoc 2025. Co włożyć do koszyka?
W zależności od regionów w Polsce w wielkanocnym koszyki znajdą się inne produkty. Wśród nich są te, które muszą być ujęte w święconce niezależnie od regionalnych tradycji. Tradycyjny „święconkowy” koszyczek zawiera:
- Jajka – symbol nowego życia i zmartwychwstania.
- Chleb – znak Ciała Chrystusa i domowego dostatku.
- Sól – symbol oczyszczenia, trwałości i ochrony.
- Wędlinę – najczęściej kawałek kiełbasy, szynki; symbol zwycięstwa nad postem.
- Chrzan – znak siły, która płynie z wiary.
- Ciasto – zazwyczaj babka, jako symbol radości i domowego ciepła.
- Baranek – najczęściej z cukru, masła lub ciasta, symbol Chrystusa.