W jaki sposób Maryla Rodowicz spędzi wakacje?
Wakacje już w pełni. Lipiec i sierpień to okres wyjazdów, także wśród gwiazd i celebrytów. Dziennikarze "Faktu" postanowił zapytać Maryli Rodowicz, gdzie i jak zamierza spędzić kolejne tygodnie. Jak się okazuje, piosenkarka nie planuje w najbliższym czacie wojaży. Wprost przeciwnie - wakacje spędzi w domowym zaciszu, oczywiście z przerwami na pracę.
- Wakacji raczej nie będę miała, przede mną praca, praca, praca. Nigdzie się nie wybieram, ale przyznam, że jak mam wypoczywać, to tylko u siebie w ogrodzie. To jest dla mnie najlepsza miejscówka. Mój ogród jest najlepszy, jak patrzę na moje drzewa, to wypoczywam i jestem szczęśliwa- stwierdziła piosenkarka.
W wywiadzie wytłumaczyła też, dlaczego nie wybiera się choćby nad polskie morze. Jak sie okazuje, na drodze do jej wakacyjnego szczęścia stoi jej sława.
- Jestem zbyt rozpoznawalna, znalezienie nad Bałtykiem jakiegoś miejsca, gdzie nie ma ludzi, jest niemożliwe. A bycie w znanych ośrodkach jest krępujące. To nie byłyby wakacje. Nie mogłabym się zrelaksować, czując, że jestem obserwowana. Nawet zagraniczny wyjazd nie gwarantuje mi intymności. Polacy podróżują, są teraz wszędzie. Pewnie bym się nie opędziła od zaczepiających, którzy chcą zdjęcie lub autograf i po cichu mi się przyglądają. Pozostaje mi więc mój taras z wygodnym leżakiem, książką i moją zielenią. Tam nikt mi nie przeszkadza - stwierdziła Rodowicz.
Gwiazdy, które zmagały się z depresją
Zobacz naszą galerię!