Zielone przystanki dają wiele korzyści
Czy czekanie na autobus może być przyjemne? W zielonym otoczeniu zdecydowanie tak. Pierwsze zielone przystanki w Polsce powstały w ubiegłym roku w Białymstoku. Wokół wiat posadzono ozdobne trawy i krzewy wieloletnie. Na dachach są sukulenty i inne rośliny odporne na niekorzystne warunki atmosferyczne. Ściany są otoczone pnączami.
Roślinny dach przystanku obniża temperaturę i uprzyjemni oczekiwanie na autobus w upalny dzień. Zatrzymuje nawet 90% deszczu spadającego na ten dach w ciągu roku. Woda opadowa gromadzona pod przystankiem jest wykorzystywana do nawadniania pnączy na ścianie. Rośliny posadzone wokół przystanku produkują w ciągu roku ok. 10 kg tlenu, poprawiają jakość powietrza, zmniejszają ilość pyłów zawieszonych i innych zanieczyszczeń. To oznacza zdrowsze powietrze w przestrzeni miejskiej.
W Rzeszowie w ramach Rzeszowskiego Centrum Komunikacyjnego
Podobne rozwiązania już wkrótce pojawią się także w stolicy Podkarpacia. Już we wrześniu 2019 Tadeusz Ferenc polecił Zarządowi Zieleni Miejskiej sprawdzić, jaki rodzaj zieleni można by wykorzystać u nas przy przystankach. Teraz wiadomo, że zielone przystanki na pewno powstaną przy ulicy Bardowskiego, konkretnie w ramach Rzeszowskiego Centrum Komunikacyjnego. Jak dokładnie będzie to wyglądało jeszcze nie wiadomo. Wszystko pokaże projekt. Pewnym jest natomiast, że RCK ma powstać w 2022 roku.
RCK w 2022 roku
W ramach RCK za 70 milionów złotych powstaną między innymi podziemny parking, udogodnienia dla taksówkarzy i rowerzystów, a w części nadziemnej nowoczesny Plac Dworcowy. Środki w 85 procentach będą pochodziły z funduszy unijnych. Inwestycja jest skomplikowana, bo wymaga wspólnego działania różnych podmiotów. Założenia są takie, by centrum stanowiło swoisty węzeł, w którym spotkają się różne formy transportu. Będzie ładnie, nowocześnie, a z nowego Placu Dworcowego ma odjeżdżać sporo autobusów MPK. Niewykluczone, że przyczyni się to do częściowego rozładowania korków w centrum miasta. Sam budynek dworca przejdzie też dużą metamorfozę. We wrześniu ubiegłego roku podpisano stosowne umowy.