Do kradzieży pieniędzy na ternie Łańcuta doszło wczoraj. Do domu jednego z mieszkańców pod pretekstem sprzedaży koców weszła kobieta, która w trakcie prezentacji produktów szerokim ubraniem oraz proponowanym towarem, zasłoniła wyjście z pomieszczenia. Pomimo wielokrotnych próśb mężczyzny, by kobieta wyszła, ta jego posesję opuściła dopiero po dłuższej chwili. Po wyjściu rzekomej sprzedawczyni mężczyzna stwierdził brak schowanych w drugim pokoju pieniędzy, w kwocie ponad tysiąca złotych.
Policja ostrzega: Nie wpuszczajcie obcych do domu
Mundurowi z Łańcuta już szukają sprawców wczorajszej kradzieży i ostrzegają mieszkańców przed wpuszczaniem obcych do swojego domu.
- Pamiętajmy, aby zamykać na zamek drzwi wejściowe, nawet gdy w tym czasie przebywamy w domu czy mieszkaniu. Potencjalni sprawcy wykorzystują różne sposoby i preteksty, aby dostać się do środka lokalu. Często jeden ze sprawców robi dużo zamieszania i odwraca naszą uwagę. Wtedy kradzieży dokonuje czekający nieopodal wspólnik - mówią policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Łańcucie.
Mundurowi przypominają także, by w razie jakichkolwiek wątpliwości, co do intencji odwiedzających nas nieznajomych, od razu kontaktować się z policją, wybierając w telefonie numer 112.