Korki

i

Autor: Freepik To najbardziej zakorkowana ulica w Rzeszowie według sztucznej inteligencji.

Ciekawostki

To najbardziej zakorkowana ulica w Rzeszowie według sztucznej inteligencji. Zgadzacie się?

2025-04-18 10:41

Codzienne korki, zniecierpliwieni kierowcy i długie minuty spędzane za kierownicą – tak wygląda rzeczywistość na wielu rzeszowskich ulicach. Ale jedna z nich wybija się na prowadzenie pod względem natężenia ruchu i frustracji mieszkańców. Tak przynajmniej twierdzi sztuczna inteligencja, której zadaliśmy konkretne pytanie.

Która ulica w Rzeszowie jest najbardziej zakorkowana według sztucznej inteligencji?

Korki drogowe to zmora niemal każdego większego miasta w Polsce. Rosnąca liczba samochodów, dynamiczny rozwój osiedli mieszkaniowych i ograniczona przepustowość istniejących ulic sprawiają, że nawet krótkie trasy potrafią zamienić się w czasochłonne przeprawy. Rzeszów, choć zaliczany do miast średniej wielkości, również zmaga się z tym problemem – i to coraz dotkliwiej. Zatory w godzinach szczytu są już codziennością, a kierowcy muszą wykazywać się nie tylko cierpliwością, ale i znajomością mniej uczęszczanych objazdów. Spośród wielu zakorkowanych miejsc, jedno zdaje się wyróżniać szczególnie. Tak przynajmniej twierdzi sztuczna inteligencja, którą zapytaliśmy o najbardziej zakorkowaną ulicę w Rzeszowie. Jaka jest odpowiedź AI? 

Sztuczna inteligencja wskazała na aleję Powstańców Warszawy. To jedna z głównych arterii Rzeszowa. Łączy południowo-zachodnie rejony miasta z centrum, będąc nie tylko trasą dojazdową do śródmieścia, ale też wylotową w stronę Jasła, Krosna, Barwinka czy autostrady A4. Codziennie pokonują ją tysiące samochodów – od osobówek, przez autobusy MPK, aż po samochody ciężarowe i dostawcze.

Na co jeszcze zwróciła uwagę AI? Jednym z głównych powodów codziennych zatorów są tu złożone układy skrzyżowań i duże natężenie ruchu – zarówno lokalnego, jak i tranzytowego. Dużo kierowców korzysta z alei, by ominąć inne, równie zatłoczone rejony miasta. Niestety, efekt jest odwrotny – korek goni korek.

Dodatkowym problemem są częste roboty drogowe, przebudowy i modernizacje, które w teorii mają poprawiać przepustowość, ale w praktyce często przyczyniają się do jeszcze większych utrudnień. Kierowcy przyzwyczaili się już do zwężonych pasów ruchu, tymczasowych objazdów i wydłużonych czasów przejazdu.

Korki w Rzeszowie. To problem, na który zwracają uwagę mieszkańcy 

Nie bez znaczenia jest też bliskość dużych generatorów ruchu: kampusu Politechniki Rzeszowskiej, centrum handlowego Millenium Hall, licznych biurowców i instytucji. W godzinach porannych i popołudniowych aleja zamienia się w wielopasmowy parking. Średni czas przejazdu odcinka o długości niespełna 3 km potrafi sięgać nawet 20–30 minut, a nawet więcej. 

Wielu mieszkańców Rzeszowa uważa, że sytuacja na al. Powstańców Warszawy to odbicie ogólnego problemu komunikacyjnego miasta. Pomimo nowych inwestycji drogowych i modernizacji układu ulicznego, brakuje spójnej strategii rozładowywania ruchu. Zbyt mało rozwiązań opartych o transport publiczny, zbyt mało zachęt do korzystania z alternatywnych form przemieszczania się, takich jak rower czy carpooling.

Czy aleja Powstańców Warszawy ma szansę przestać być synonimem korków? Planowane są dalsze inwestycje – m.in. budowa wiaduktów, poszerzanie jezdni i lepsza koordynacja świateł. Jednak bez systemowego podejścia, każda modernizacja będzie tylko chwilowym oddechem w zatłoczonym organizmie komunikacyjnym Rzeszowa.

ZOBACZ: Tu w Rzeszowie zawsze będziesz stał w korkach. Tych ulic unikaj!

Potężne korki w Warszawie. Trasa Łazienkowska stoi od rana
Rzeszów Radio ESKA Google News