Reio Riisna, pochodzący z Estonii tiktoker, postanowił przeprowadzić nietypowy eksperyment z pomocą sztucznej inteligencji. Zapytany przez ChatGPT o najgorsze miejsce, do którego można dolecieć tanimi liniami lotniczymi, otrzymał zaskakującą odpowiedź – Rzeszów. Zaintrygowany tą sugestią, Reio postanowił odwiedzić Polskę, rezygnując jednocześnie z wizyty u fryzjera. Zaoszczędzone 33 euro przeznaczył na bilet lotniczy, co stało się zaczynem jego niezwykłej podróży.
Gdy dwa miesiące później Reio wylądował w Rzeszowie, przywitało go międzynarodowe lotnisko oraz taksówkarz, który okazał się być niesamowicie sympatycznym przewoźnikiem. "Najlepszy kierowca, z jakim kiedykolwiek jechałem" - skomentował Reio, dzieląc się radosnym wideo z podróży. Po przyjeździe do hotelu zdziwił się, jak wysoki standard zakwaterowania go przyjął. "Nawet mam pokój z widokiem! Nie wiem czemu, ale już kocham to miasto" - przyznał, stwierdzając, że Rzeszów ma wiele do zaoferowania.
Podczas swojego pobytu Reio odkrył piękno rzeszowskiej starówki, malownicze uliczki oraz lokalne restauracje z pysznymi daniami. Rzeszów wydał mu się urokliwym miejscem, w którym można spędzić czas na przyjemnościach kulinarnych. Poznał także nocne życie miasta, będąc świadkiem imprezy na ulicy. "Mnóstwo ludzi imprezuje, ale zakładam, że nie ma tu nic innego do roboty" - stwierdził, śmiejąc się.
Mimo początkowych obaw, Reio zrozumiał, że Rzeszów nie zasługuje na miano "najgorszego miejsca". "To ładne miasto, które ma swój urok, chociaż na pewno brak mu wielu atrakcji turystycznych" - podsumował swoją podróż. "Czy poleciłbym ci taką wyprawę? Jeśli lubisz kebaby, to tak. Przypada tu jedna budka z kebabem na mieszkańca" - żartował, podkreślając, że Rzeszów to prawdziwe królestwo kebaba. Jego doświadczenia i refleksje postanowił podzielić się w sieci, gdzie wkrótce zyskał uznanie wśród internautów, którzy zgodzili się z jego spostrzeżeniami o Rzeszowie jako miejscu pełnym niespodzianek.
Plaża miejska w Rzeszowie
Zobacz naszą galerię!