Jak relacjonowali świadkowie, młody kierowca octavii wjechał na stację paliw, aby kupić alkohol. Gdy wysiał z pojazdu, zaczepił jednego z mężczyzn i zwrócił się z prośbą o pożyczenie drobnych pieniędzy. Jego zachowanie wskazywało, że może być pijany, dlatego też jeden ze świadków odebrał mężczyźnie kluczyki i natychmiast zawiadomił policjantów. Do czasu przyjazdu funkcjonariuszy, mężczyźni pilnowali, aby kierowca nie uciekł. - Podczas oczekiwania na patrol, kierowca skody zaczął zachowywać się agresywnie, próbował odzyskać kluczyki, odpychał jednego z mężczyzn, szarpał się i chciał uciec - informują mundurowi z Tarnobrzega.
CZYTAJ TAKŻE: REGION: Nawoływał do popełnienia zbrodni wobec uchodźców. 44-latek został zatrzymany
Wydmuchał 1,5 promila
Młody kierowca został wylegitymowany. Co więcej, 23-latek wydmuchał ponad 1,5 promila alkoholu. Stracił już prawko, a z jazdy na podwójnym gazie będzie tłumaczył się przed sądem.
- Zgodnie z obowiązującymi przepisami, każdy może ująć osobę na gorącym uczynku popełnienia przestępstwa lub w pościgu podjętym bezpośrednio po popełnieniu przestępstwa. Sygnały od kierowców wielokrotnie pomagają policjantom w wyeliminowaniu z ruchu nietrzeźwych kierowców, stwarzających realne zagrożenie dla innych użytkowników dróg - przypominają policjanci.
Polecany artykuł: