Tajemnicze nasiona z Chin
Tajemnicze przesyłki z Chin docierają do mieszkańców USA i innych zakątków świata, w tym Polaków. Są niepokojące, bo zawierają nieoznakowane nasiona. Nie wiadomo, co może z nich wyrosnąć i dlaczego ktoś postanowił je wysyłać.
Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa wydała komunikat w tej sprawie. Apeluje, by tajemnicze nasiona zniszczyć, a paczki najlepiej nie otwierać:
"W przypadku otrzymania takiej paczki nasiona należy zniszczyć. Mając na uwadze ogólnie przyjęte zasady prewencyjnego zachowania środków ostrożności, ze względu na potencjalnie możliwe inne zagrożenia, wskazane jest nie otwieranie takich opakowań. Z punktu zachowania bezpieczeństwa fitosanitarnego, najprostszą i możliwą także do samodzielnego wykonania metodą jest spalenie tych nasion, najlepiej w piecu domowym lub kominku, ewentualnie metalowym pojemniku np. wiaderku (aby zachować również warunki bezpieczeństwa przeciwpożarowego)".
Nie wysiewaj nasion z Chin
Tajemniczych nasion z Chin nie wolno wysiewać. Niewykluczone, że to, co z nich wyrośnie, może zaierać nowe szkodniki, bakterie, wirusy czy grzyby:
"Absolutnie nie należy takich nasion „wysiewać na próbę”. Nasiona o nieznanym pochodzeniu, a co najważniejsze, o nieznanym stratusie zdrowotnościowym (fitosanitarnym), mogą być źródłem nowych, nie występujących dotychczas w kraju/w UE agrofagów szkodliwych dla roślin. Takie organizmy (np. szkodniki, grzyby, bakterie wirusy i inne) stanowią potencjalne zagrożenie dla roślin uprawianych i rosnących w naturze na danym obszarze i przy korzystnych warunkach do rozwoju oraz braku naturalnych wrogów/czynników ograniczających, mogą zadomowić się, powodując straty gospodarcze i środowiskowe".
Wysiał nasiona z Chin: Co wyrosło?
Pewien mieszkaniec Arkansan postanowił wysiać tajemnicze nasiona. Wyrosła z nich roślina z pomarańczowymi kwiatami. Teraz rośliny ma zbadać Departament Rolnictwa Stanów Zjednoczonych i sprawdzić, z czym tak naprawdę mamy do czynienia.