- Obecnie Narodowy Fundusz Zdrowia finansuje badania na obecność wirusa studentom kierunków medycznych, którzy mogą mieć kontakt z pacjentami w ramach zajęć profilaktycznych, praktycznych na uczelniach. Badanie to dotyczy zatem studentów kierunków medycznych między innymi: medycyny, pielęgniarstwa i położnictwa, ratownictwa medycznego czy fizjoterapii, którzy w trakcie kształcenia odbywają zajęcia kliniczne w podmiotach leczniczych. Badanie zagwarantuje studentom większe bezpieczeństwo i pewność, że mając kontakt z pacjentami, są zdrowi. Testy te mogą być realizowane w tych podmiotach leczniczych czy szpitalach, w których student na podstawie zawartej umowy między danym podmiotem leczniczym a uczelnią odbywa zajęcia - mówi Rafał Śliż, rzecznik prasowy podkarpackiego NFZ.
Wymazy do badań będą mogły być pobierane od studentów również w punktach drive thru. Teraz w całej Polsce działa już blisko 200 takich miejsc gdzie, nie wychodząc z samochodu, pobierany jest wymaz do testu na koronawirusa. Na Podkarpaciu znajdziesz je w Rzeszowie, Łańcucie, Przeworsku, Leżajsku, Jarosławiu, Przemyślu, Krośnie, Jaśle, Mielcu czy w Lubaczowie.
Rzecznik NFZ informuje, że dyrekcja każdego szpitala od jakiegoś czasu ma możliwość wykonania testów na koronawirusa wszystkim pracownikom medycznym i niemedycznym oraz wszystkim pacjentom, co do których istnieje konieczność wykonania takiego badania by sprawdzić, czy nie są zarażeni koronawirusem.