OSP w Myscowej tak bardzo chce pomagać innym, że strażacy postanowili własnym sumptem zebrać pieniądze na nowy wóz. Starszy jesienią po prostu się zepsuł, a miał do tego prawo, bo rok jego produkcji to 1972:
"Jednostka Operacyjno-Techniczna posiada 10 strażaków-ratowiników, który mogą wyjeżdżać do działań co stanowi najwyższy wskaźnik przeszkolenia jednostki OSP spoza KSRG w naszej gminie!
Częste awarie naszego samochodu generują koszty, które są pokrywane przez urząd gminy,a czasem przez samych strażaków. Po każdej awarii w niedługim czasie następuje kolejna!
Przez konieczność wycofania naszego samochodu z gotowości gmina Krempna, a w szczególności Magurski Park Narodowy ma słabszą ochronę przed pożarami i innymi miejscowymi zagrożeniami!" - piszą strażacy na portalu zrzutka.pl.
Chłopaki mogą dostać w prezencie samochód w znacznie lepszym stanie technicznym od jednostki z województwa warmińsko - mazurskiego. Przeszkodą są koszta transportu - 6 tysięcy złotych.
Jutro mija czas do końca zbiórki na zrzutce. Jeszcze trochę brakuje, by osiągnąć zamierzony cel.
OSP nagrała cover "Ona by tak chciała", by zachęcić Was do wpłat na ten szczytny cel. Zdecydowanie wpada w ucho. Sami posłuchajcie.
