Spis treści
- Strach padł na Rosjan. Nocne ataki w Biełgogrodzie
- „Korpus Ochotniczy Rosji” atakuje obiekty w Rosji
- W rejonie Grajworonu trwa operacja służb siłowych
Strach padł na Rosjan. Nocne ataki w Biełgogrodzie
Fotografie i wideo dymu unoszącego się nad miastem zostały opublikowane przez rosyjską stronę internetową SOTA w Telegramie.
W Biełgorodzie atakowany jest budynek FSB. W związku z wprowadzonym w mieście reżimem operacji antyterrorystycznej, wszelkie publikacje bez odniesienia do oficjalnych źródeł są obecnie zabronione – czytamy w komunikacie SOTA.
Kanał Biełgorod Telegram pisze o głośnej eksplozji w centrum miasta tuż przed północą, po której pojawiła się smuga dymu, w centrum miasta są strażacy, policjanci i karetki pogotowia. Rosyjski propagandysta Rybar pisze w Telgramie, donosi Unian, że celem ataku był nie tylko budynek FSB, ale także departament Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Federacji Rosyjskiej.
„Korpus Ochotniczy Rosji” atakuje obiekty w Rosji
W poniedziałek walczący po stronie Ukrainy „Korpus Ochotniczy Rosji” ogłosił, że wkroczył na terytorium obwodu biełgorodzkiego. Później pojawiły się informacja o wyzwoleniu wsi Kozinka i wejściu do miasta Grajoworon jednostek Korpusu. Opublikowane zostały też nagranie video z pożaru na przejściu granicznym, władze rosyjskie wprowadziły w regionie reżim operacji antyterrorystycznej, informuje Unian.
W rejonie Grajworonu trwa operacja służb siłowych
Jak informuje BBC, szef władz obwodowych Wiaczesław Gładkow zaapelował do mieszkańców rejonu (powiatu) grajworońskiego, by nie wracali jeszcze do domów. Gubernator oświadczył też, że podczas ewakuacji zmarła starsza kobieta. Na Twitterze można zobaczyć nagrania z ewakuacji mieszkańców.
BBC zastrzega, że w warunkach wojny nie może potwierdzić doniesień podawanych przez strony konfliktu. Rosyjski kanał Astra na serwisie Telegram poinformował we wtorek, że w lokalnych mediach społecznościowych pojawiły się doniesienia o strzałach we wsi Głotowo i Kozinka w rejonie grajworońskim. Inne źródła nie podają tych informacji. W obwodzie biełgorodzkim władze ogłosiły reżim operacji antyterrorystycznej, co oznacza m.in. zakaz rozpowszechniania wszelkich informacji prócz tych, które pochodzą ze źródeł oficjalnych.
Niezależny rosyjski portal Meduza wyjaśnia, że wprowadzenie reżimu operacji antyterrorystycznej daje służbom siłowym prawo do prowadzenia przeszukań i kontroli dokumentów, blokowania łączności telefonicznej i internetu, prowadzenia podsłuchów rozmów telefonicznych i korespondencji w interencie, a także ograniczania poruszania się pojazdów i osób. Operacją antyterrorystyczną kieruje Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB).