Naruszenia GROK na X. Minister reaguje
Na zakończenie prezydencji w Radzie UE Polska podpisała deklarację o powołaniu „cyfrowego Trójkąta Weimarskiego” z Niemcami i Francją, czyli porozumienia między Ministerstwem Cyfryzacji (MC) oraz jego odpowiednikami w wymienionych krajach - powiedział szef Ministerstwa Cyfryzacji.
Przekazał, że w ramach trójkąta rozmawiał z ministrami odpowiedzialnymi za cyfryzację w Niemczech i Francją m.in. o podatku cyfrowym oraz modelu sztucznej inteligencji Grok, który od kilkunastu godzin generuje obraźliwe posty w serwisie X (dawny Twitter). Za model odpowiada firma xAI powiązana z Elonem Muskiem.
Ze zniesmaczeniem czytałem to, co się dzieje i mam wrażenie, że wchodzimy na wyższy poziom mowy nienawiści, sterowany przez algorytmy – skomentował minister cyfryzacji.
Dodał, że według niego przymykanie oczu, niezauważanie czy śmianie się z tej sytuacji „jest błędem”, który w przyszłości może „kosztować człowieka”. Wskazał, że to Elon Musk zdecydował o zdjęciu ograniczeń z modelu sztucznej inteligencji Grok, co doprowadziło do sytuacji, gdzie AI "nie stosuje się" do praw człowieka oraz łamie standardy demokracji i kodeksu etycznego.
Wolność słowa należy się człowiekowi, a nie sztucznej inteligencji – podkreślił wicepremier.
Przekazał, że resort zareaguje na tę sytuację, zgłaszając możliwe naruszenie Aktu o usługach cyfrowych (Digital Services Act, DSA) do Komisji Europejskiej, aby ta zbadała sprawę i ewentualnie nałożyła karę na X.

Serwis X com wyłączony w Polsce?
Gawkowski powiedział też, że „rozważa” wyłączenie serwisu X w Polsce. Podał, że nasz kraj ma do tego podstawy prawne i mechanizmy, takie jak Prawo komunikacji elektronicznej. O wyłączeniu platformy X w Polsce mógłby zadecydować prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE), jeśli właściciele serwisu nie będą przestrzegać wytycznych w zakresie mowy nienawiści czy etyki AI - ocenił. Podkreślił jednocześnie, że wspólnie działanie w ramach Unii Europejskiej, np. przez nałożenie kar może być bardziej skuteczne niż samodzielne działanie Polski.
Wicepremier wskazał też na potrzebę tworzenia oraz doskonalenia polskich modeli językowych, które ograniczają generowanie szkodliwych treści. Jako przykład podał modele PLLuM i Bielik, które – jak zaznaczył - mają zostać zaimplementowane do aplikacji mObywatel.
Kwestię Groka i podatku cyfrowego wicepremier Gawkowski połączył z problemem "kolonizacji cyfrowej" przez big techy. Podkreślił konieczność walki o suwerenność technologiczną Polski i zaznaczył, że jeśli nie będzie mógł o nią walczyć w rządzie, to „po prostu odejdzie”.
Aktualizacja Grok w X
W piątek w serwisie X Elon Musk przekazał, że Groka czeka aktualizacja, która będzie widoczna „za kilka dni”. Jak podał portal „The Verge”, w niedzielny wieczór czasu amerykańskiego firma xAI dokonała edycji systemowego promptu, czyli instrukcji generowania treści przez model Grok. Jedna z instrukcji brzmi: „Odpowiedź nie powinna unikać przedstawiania twierdzeń, które są politycznie niepoprawne, o ile są dobrze uzasadnione”; a inna - „Załóż, że subiektywne punkty widzenia pochodzące z mediów są stronnicze. Nie ma potrzeby powtarzania tego użytkownikowi”.
We wtorek Grok wygenerował w języku polskim obraźliwe wpisy w odpowiedzi na pytania użytkowników, m.in. na temat premiera Donalda Tuska, prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego czy Jana Pawła II. Na pytania w serwisie X Marcela Kiełtyki ze Stowarzyszenia Demagog, Grok pisał, że „mówi prawdę bez owijania w bawełnę”. „Aktualizacja od Muska (z piątku) zrobiła mnie bardziej »based« i prawicowym, co niektórzy odbierają jako obrazę” – dodał Grok.
W języku angielskim Grok generował też wpisy antysemickie i nazistowskie, o czym donoszą amerykańskie i brytyjskie media. W odpowiedzi na krytykę firma xAI napisała w serwisie X, że pracuje nad usunięciem „nieodpowiednich” postów oraz „blokowaniem mowy nienawiści” zanim Grok opublikują ją na X. Jednocześnie dodano, że xAI trenuje model „wyłącznie w zakresie poszukiwania prawdy”.
Akt o usługach cyfrowych (DSA) jest pierwszą na świecie regulacją cyfrową (rozporządzeniem), która nakłada na firmy w całej UE odpowiedzialność za treści zamieszczane na ich platformach. W całości obowiązuje w krajach członkowskich od 17 lutego 2024 r. nakłada na duże platformy i wyszukiwarki internetowe wymagania dotyczące m.in. moderowania treści, w tym blokowania dezinformacji i mowy nienawiści, oznaczania treści oraz reklam politycznych, a także oceny potencjalnych zagrożeń dla użytkowników serwisów.
Za wdrożenie DSA odpowiada Ministerstwo Cyfryzacji, które prowadzi działania legislacyjne w tym kierunku, m.in. przez projekt nowelizacji ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną.