Przed pandemię koronawirusa w rzeszowskiej komunikacji miejskiej zagościło sporo zmian. Od kilku tygodni odkażane są wszystkie autobusy, a pasażerowie nie muszą dotykać przycisków otwierających drzwi, robią to sami kierowcy. Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne, przez wzgląd na bezpieczeństwo swoich pracowników, zawiesiło sprzedaż biletów godzinnych u kierowców. Alternatywę stanowią biletomaty.
Ale ZTM testuje właśnie nowy system, dzięki któremu pasażerowie będą mogli ograniczyć do minimum dotykanie urządzeń. Umożliwią to nowe kasowniki, jakie docelowo mają znaleźć się we wszystkich autobusach. Pozwolą one na kupowanie biletu bez jego drukowania. Wystarczy, że pasażer zapłaci za niego zbliżeniowo przy pomocy karty płatniczej lub innych urządzeń z funkcją płatności zbliżeniowych, takich jak opaska czy smartwatch.
Osoby, które rzadko jeżdżą autobusami i nie chcą kupować biletów papierowych ani zapisywać ich na karcie mogą zakupić bilety na smartfona poprzez aplikacje: SkyCash, mPay, moBILET i GoPay (dostępne w Sklepie Play i App Store). Poprzez system zbiletem.pl można też kupić bilet okresowy i zapisać go w telefonie.
Klienci ZTM, którzy ze względu na koronawirusa nie korzystają z komunikacji miejskiej i nie wykorzystali swojego biletu okresowego, mogą go zawiesić albo starać się o zwrot kosztów. Po 15 kwietnia zarząd będzie sukcesywnie rozpatrywał wszystkie wnioski reklamacyjne.
Polecany artykuł: