Są zakażenia
Po tym, jak rzeszowski magistrat potwierdził w zeszłym tygodniu zakażenie u kilkudziesięciu swoich pracowników, okazuje się, że wirus dopadł również pracowników Zarządu Transportu Miejskiego. Tu, jak informuje dyrektor, Anna Kowalska- Potwierdzonych mamy dziesięć przypadków, oni przebywają w izolacji, sześciu pracowników jest na kwarantannie. Jedną osobę dzisiaj wysłaliśmy na badania.
Co z POP-ami?
Mimo braków w szeregach, Zarząd Transportu pracuje normalnie. Gorsza sytuacja jest w przypadku Punktów Obsługi Podróżnych. Tu, jak dodaje Kowalska, dwa- na Targowej oraz Dworcu Lokalnym, trzeba było czasowo zamknąć. To nie tylko ze względu na zakażenia koronawirusem, ale również na to, że niektórzy pracownicy przebywają aktualnie na zwolnieniu chorobowym.
Dyrektor przeprasza pasażerów za zaistniałą sytuację. Bilety jednak nadal kupować można m.in. w Punkcie Obsługi Pasażera na Lisa Kuli, jak również w przez internet za pośrednictwem sklepu internetowego, aplikacji mobilnych oraz strony zbiletem.pl.
Co za autobusami?
Autobusy w związku z wprowadzonymi przez rząd obostrzeniami jeżdżą w „okrojonym wymiarze”. Ciecia i modyfikacje trzeba było wprowadzić aż na 27 liniach. Dotyczy to m.in. linii nr 0B, 10, 17, 19, 26, 34, 50 i 59.
Oprócz tego- w dni robocze od godziny 4.30 do 6 oraz od 18 do północy zmniejszona będzie ilość kursów linii 0A, 0B, 18 i 19. W praktyce oznacza to, że te autobusy jeździć będą co 30 minut, a nie jak do tej pory co 15. Do odwołania nie będą też jeździć kursy oznaczone literą “S”, czyli realizowane w dni nauki szkolnej. Dotyczy to linii 0A, 0B, 12, 18, 19, 21, 34 i 50.
Kowalska podkreśla, że pasażerowie mogą się czuć bezpiecznie- autobusy i zamontowane w nich urządzenia są regularnie dezynfekowane.
