Rzeszów stawia na alternatywne i jednocześnie ekologiczne sposoby walki z komarami. - Pewnym wyjściem są właśnie jerzyki. Chcemy przyciągać te pożyteczne ptaszki. Teraz one są w Afryce, gdzie zimują, natomiast już niedługo zaczną przylatywać i chcemy być przygotowani na ich przyjęcie – mówi Artur Gernand z rzeszowskiego ratusza.
Jeszcze jesienią miasto zawiesiło prawie 160 podobnych budek. Ostatnio, pod koniec marca powieszono kolejne 134 domki dla jerzyków. Najwięcej, bo aż 30 z nich można znaleźć na ul. Bardowskiego. Resztę zobaczycie spacerując po ul. Kilińskiego, Króla Kazimierza, Okrzei, czy Bożniczej.
Budek będzie jeszcze więcej
O wieszanie budek dla jerzyków apelował prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek, a MZBM zaplanował szeroko zakrojoną akcję zachęcania jerzyków do gniazdowania w Rzeszowie. - Docelowo na budynkach mieszkalnych zarządzanych przez naszą spółkę planujemy zawiesić około 500 budek lęgowych dla jerzyków. 400 budek przekazał nam Urząd Miasta Rzeszowa – mówi Jerzy Jędryka z MZBM.
Jerzyk jest naturalnym wrogiem komarów. Potrafi dziennie zjeść ich około 20 tysięcy. W ostatnich latach liczba tych ptaków znacznie się zmniejszyła. By ratować ich populację w miastach zaczęto wieszać dla nich budki lęgowe.
Polecany artykuł: