W Rzeszowie znaleźli sposób na zamknięte siłownie. Nie zgadniesz, gdzie organizują zajęcia fitness

2020-11-05 16:46

Po tym, jak zamknięto siłownie zajęcia fitness, przeniosły się do Internetu. To jeden ze sposobów, w jaki instruktorzy fitness próbują radzić sobie z tymczasową utratą pracy. Zajęć on-line nie da się jednak porównać z tymi, prowadzonymi w sali treningowej. Instruktorka fitness z Rzeszowa znalazła sposób na wprowadzone przez rząd obostrzenia i przeniosła zajęcia z siłowni do rzeszowskiej szkoły tańca. Jak to możliwe?

- Nie mogę prowadzić zajęć w klubie fitness, więc przeniosłam je do szkoły tańca, w której uczę na co dzień. Regulamin szkoły dopuszcza możliwość organizowania zajęć dla uczestników w ramach współzawodnictwa sportowego. W ten sposób na zajęciach z ZUMBY przygotowujemy uczestniczki do maratonów, czyli do intensywniejszego, kilkugodzinnego wysiłku związanego z tańcem. Oczywiście zajęcia odbywają się z zachowaniem reżimu sanitarnego – mówi Anna Janik, instruktorka fitness i tancerka z rzeszowskiej szkoły tańca Sensual Latin Dance.

Nowy sposób na zamknięte siłownie. Zajęcia fitness przeniosły się do szkoły tańca

„Aby uczestniczki czuły się bezpiecznie”

Na takie zajęcia trzeba się zapisywać, bo liczba miejsc jest ograniczona. Oprócz tego ćwiczący muszą zachowywać między sobą co najmniej 1,5-metrowe odstępy.

- Dbamy o to, aby przy wejściu do szkoły każdy zdezynfekował dłonie – słyszymy od instruktorki tańca. Jak się okazuje, to nie jedyne wymagania. Wchodząc do ośrodka, każdy musi zakrywać nos i usta, maseczkę można zdjąć dopiero po wejściu na taneczny parkiet. - Chodzi o to, aby uczestniczki były, a także czuły się bezpiecznie – wyjaśnia nam Ania. Dodaje, że każda aktywność fizyczna to samo zdrowie. - Nie bez powodu mówi się o tym, że branża fitness dba o odporność Polaków. Regularna aktywność fizyczna jest nie do zastąpienia. To jeden z trzech podstawowych czynników, które mają wpływ na naszą odporność, poza snem i prawidłowym odżywianiem - tłumaczy Ania.

- Ruszajmy się! Wyjdźmy z domu, a jeśli nie możemy, szukajmy form on-line. Na pewno nie przestawajmy ruszać się w pandemii koronawirusa. Jest to czas, kiedy powinniśmy o siebie bardziej zadbać, powinniśmy uważać na bezpieczeństwo, ale na pewno nie rezygnować z aktywnego stylu życia. Jedną z form aktywności fizycznej na pewno jest ZUMBA. To nic innego jak połączenie kroków tanecznych z fitnessem. - Bazujemy na tańcach, ale upraszczamy te ruchy, aby były łatwe do nauczenia i powtórzenia. Później tworzymy z nich kilkuminutowe choreografie do muzyki latino, gdzie można się solidnie zmęczyć, wytańczyć, rozwinąć ruchowo, a także poczuć się kobieco. Tańce latyno-amerykańskie słyną z tego, że bardzo mocno w nich uruchamiane są biodra, klatka piersiowa i ramiona, czyli wszystko to, co kobieta ma w sobie najpiękniejszego – wyjaśnia instruktorka Ania.

Uczestniczki: Wirusem można zarazić się wszędzie

Postanowiliśmy sprawdzić, czy uczestniczki, które biorą udział w zajęciach, nie boją się zarażenia koronawirusem.

- Wszędzie można się zarazić. Jeżeli ktoś jest chory i czuje się chory, powinien zostać w domu. Uważam, że jedynie osoby zdrowe ćwiczą, bo mają energię. Chore zrezygnują z treningu, bo nie dadzą rady – słyszymy od jednej z uczestniczek.

Ile wiesz o polskim Youtube?

Pytanie 1 z 13
W Szczecinie został nagrany słynny film z hasłem: Ale urwał! Co było dalej?
Posłuchaj: Wywiad z Anną Janik, instruktorką fitness i tancerką z Rzeszowa